Pochodzi z XVII wieku. Zbroję husarską, pochodzącą prawdopodobnie z pierwszej połowy XVII wieku, odkryto w miejscowości Mikułowice (Świętokrzyskie) w powiecie opatowskim. Wyjątkowe znalezisko po konserwacji wzbogaci zbiory Muzeum Zamkowego w Sandomierzu. Zbroję odkrył pod koniec marca na jednej z działek w Mikułowicach Patryk Chmielewski, poszukiwacz zabytków. Elementy zbroi zakopane były na głębokości około 60 cm.Poszukiwacz zabytków znalazł pod ziemią husarską zbroję– Zbroja jest niekompletna, brakuje podstawowego elementu kirysu, składającego się z napierśnika i naplecznika, który służył do ochrony piersi i placów, oraz jednego z naramienników. Odkopany został lewy naramiennik, obydwa karwasze chroniące przedramię, półkolisty hełm, czyli szyszak z dwoma tzw. policzkami oraz tzw. obojczyk chroniący szyję i kark – powiedział PAP dr hab. Marek Florek z sandomierskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.Zdaniem pracownika naukowego Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej (UMCS) w Lublinie zbroja pochodzi prawdopodobnie z XVII wieku. – Husaria, jako rodzaj kawalerii, w wojsku polskim funkcjonowała od XVI wieku do prawie końca XVIII. Na podstawie kształtu hełmu możemy z dużym prawdopodobieństwem ocenić, że (zbroja) pochodzi z pierwszej połowy XVII wieku. Jest trochę skorodowana, większą pewność co do daty jej powstania będziemy mieli dopiero po pracach konserwatorskich – powiedział archeolog. Dodał, że brak niektórych elementów utrudnia ustalenie miejsca wykonania zbroi.Zbroja trafi do muzeum w SandomierzuZaznaczył, że brak elementów dekoracyjnych, charakterystycznych dla zbroi husarskich, sugeruje, że została ona wykonana w jakimś lokalnym warsztacie na zamówienie bogatego szlachcica, a nie możnowładcy.Zbroja po konserwacji trafi do Muzeum Zamkowego w Sandomierzu.– Muzeum nie ma środków ma konserwację, środki na jej przeprowadzenie zapewnił Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków. Zbroja po tej konserwacji i opracowaniu naukowym zostanie przekazana do sandomierskiego muzeum – powiedział pracownik naukowy UMCS.