Arkadiusz Myrcha był „Gościem Poranka” . – Sprawa Pegasusa jest rozwojowa, analizy trwają, nie wykluczamy kolejnych grup osób, które takie listy otrzymają – powiedział wiceminister Arkadiusz Myrcha w programie „Gość Poranka” . Prokurator generalny Adam Bodnar zapowiedział w piątek, że w przyszłym tygodniu do Sejmu trafi raport dot. kontroli operacyjnej i podsłuchów, w tym dot. użycia Pegasusa. Podał też, że w najbliższych dniach prokuratura powiadomi ok. 30 osób, że były podsłuchiwane przez Pegasusa. – Każdy przypadek analizowany jest indywidualnie, żeby precyzyjnie określić stopień bezprawia, w jakim stosowano ten system wobec danej osoby. Będą to informacje o zakresie stosowania tego narzędzia oraz w związku z czym było używane – powiedział Myrcha.Według działającej przy Uniwersytecie w Toronto grupy Citizen Lab za pomocą oprogramowania Pegasus w Polsce byli inwigilowani m.in. mec. Roman Giertych, prokurator Ewa Wrzosek i senator KO Krzysztof Brejza, a także lider AgroUnii Michał Kołodziejczak. – Bezpodstawność użycia Pegasusa jest kluczem doboru grupy osób, które takie listy otrzymają. Nie wiemy jaka jest ich wiedza w tym zakresie, czy znają szczegóły inwigilacji wobec siebie – dodał wiceminister.Śledztwo w sprawie śmierci PolakaJak zaznaczył, cała sprawa nie musi zamknąć się na wspomnianych trzydziestu osobach. – Proces informowania nie jest zamknięty. Sprawa jest rozwojowa, analizy trwają, nie wykluczamy kolejnych grup osób, które takie listy otrzymają – dodał.Myrcha stwierdził również, że nie można wykluczyć wniosku o pozbawienie immunitetu posła PiS, byłego ministra sprawiedliwości, Zbigniewa Ziobrę. Ma to związek z nieprawidłowościami w Funduszu Sprawiedliwości.– O wątpliwościach w tym zakresie wiemy już od kilku lat, prokuratura prowadzi postępowanie. W tej sprawie mamy już nie tylko zeznania świadków, ale również dowody materialne – stwierdził.Wiceminister sprawiedliwości zapowiedział także, że będzie śledztwo w sprawie śmierci Polaka, który zginął w izraelskim nalocie na Strefę Gazy.– Tu nie ma wyjątku, oczywiście każda śmierć musi zostać wyjaśniona i tutaj takie postępowanie powinno być wszczęte. Zwróciliśmy się do ambasady i sił zbrojnych Izraela z prośbą o wyjaśnienia – podkreślił Myrcha.