Nie ma ofiar. W poniedziałek, w zakładzie Elektroizolit, na przedmieściach Moskwy, wybuchł pożar. Ogień zajął ok. 3 tys. metrów kwadratowych. Wstępne informacje sugerują, że nikt nie zginął, ale konieczna była ewakuacja kilkudziesięciu pracowników. Do pożaru doszło w poniedziałek. Wciąż nieznane są przyczyny. Z nieoficjalnych informacji wynika, że ogień zajął jeden z warsztatów. Na krążących w sieci nagraniach widać płonący dach. Nie ma wieści dot. potencjalnych ofiar, ukraińskie źródła informują o ewakuacji co najmniej 30 pracowników, którzy byli tego dnia w zakładzie.Electroizolit jest jednym z największych rosyjskich multidyscyplinarnym przedsiębiorstw w branży elektrotechnicznej. Zajmuje się głównie produkcją materiałów elektroizolacyjnych i systemów izolacyjnych. Zakład produkcyjny firmy znajduje się w podmoskiewskim Chotkowie. To drugie tego typu zdarzenie w ciągu zaledwie kilku godzin. Wcześniej agencja Reutera informowała o dużym pożarze w fabryce w Jekaterynburgu na Uralu. Ogień objął 4500 metrów kwadratowych powierzchni, runęło też 300 metrów kwadratowych dachu. Nad miastem widoczne były kłęby ciemnego dymu.