W społeczeństwie narasta pesymizm. Nastroje społeczne w trzecim roku rosyjskiej inwazji na pełną skalę zmieniają się w kierunku bardziej pesymistycznych ocen teraźniejszości i przyszłości Ukrainy – poinformowała w poniedziałek agencja Interfax-Ukraina. Ponad połowa respondentów (56,1 proc.) ocenia obecnie sytuację społeczno-gospodarczą i polityczną na Ukrainie jako złą lub bardzo złą, a tylko jedna czwarta (24,6 proc.) – jako całkiem dobrą lub dobrą. Jednak, jak zauważają socjologowie, ten rozkład ocen niewiele różni się od wyników sondażu przeprowadzonego w przededniu inwazji na pełną skalę w 2022 roku, kiedy 52,2 proc. respondentów uznało sytuację w kraju za złą lub bardzo złą, a 31,8 proc. za dobrą lub całkiem dobrą.Eksperci zauważają, że mieszkańcy południowej Ukrainy częściej oceniają sytuację jako złą lub bardzo złą w porównaniu z innymi regionami (62,1 proc.). Negatywnych ocen sytuacji w kraju jest mniej wśród zwolenników prezydenta Wołodymyra Zełenskiego (49 proc.) niż wśród zwolenników byłego naczelnego dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy generała Walerija Załużnego (59,1 proc.) i byłego prezydenta Petra Poroszenki (64,3 proc.).Poprawy spodziewa się co czwarty respondentTylko co czwarty respondent (25 proc.) spodziewa się, że sytuacja w kraju zmieni się na lepsze, 42 proc. uważa, że zmiany na lepsze raczej lub zdecydowanie nie nastąpią. Rok temu wśród respondentów było więcej optymistów niż pesymistów (odpowiednio 35 proc. i 30 proc.). Najwyższy odsetek respondentów z pozytywnymi oczekiwaniami jest na południu Ukrainy (44,1 proc.), najniższy w centrum (18,4 proc.).CZYTAJ TAKŻE: Kijów za zasiekami. Powstało 1000 km fortyfikacjiCo trzeci respondent (33,8 proc.) zgadza się, że obecnie wydarzenia na Ukrainie rozwijają się we właściwym kierunku. To znacznie mniej niż rok temu (50,8 proc.), ale więcej niż w 2022 roku (29,3 proc.).Badanie zostało przeprowadzone metodą wywiadów bezpośrednich. Łącznie przepytano 2000 respondentów w wieku 18 lat i starszych na terytorium kontrolowanym przez władze w Kijowie.