Opozycja triumfuje. Ugrupowania opozycyjne wygrały wybory samorządowe w Turcji. Partia prezydenta Recepa Erdogana uzyskała jeden z najsłabszych wyników w historii. Agencja Anadolu podaje, że po przeliczeniu 99 proc. głosów pierwsze miejsce zajęła Republikańska Partia Ludowa. Największa opozycyjna partia w Turcji zdobyła 37 proc. głosów. Partia Sprawiedliwości i Rozwoju prezydenta Erdogana zajęła drugie miejsce, zdobywając 35 proc. głosów.W większości dużych miast kandydaci opozycji obejmą funkcje burmistrzów. Reelekcję wywalczył obecny burmistrz Stambułu i szef Republikańskiej Partii Ludowej Ekrem Imamoglu. Oznacza to, że lider opozycji będzie miał mocniejszą pozycję w wyborach prezydenckich w roku 2028.Erdogan uznaje porażkę Prezydent Turcji Recep Erdogan przyznał, że wyniki wyborów lokalnych stanowią „punkt zwrotny” dla jego partii i obiecał uszanować decyzję narodu. – Niestety, nie uzyskaliśmy takich rezultatów, jakich oczekiwaliśmy – powiedział w wystąpieniu wygłoszonym do sympatyków swojej partii.Analitycy twierdzą, że partia Erdogana, która rządzi Turcją od ponad dwudziestu lat, wypadła gorzej niż przewidywały sondaże głównie ze względu na rosnącą inflację i poważne problemy gospodarcze kraju, a także duże niezadowolenie ortodoksyjnych muzułmanów. Turcja od długiego czasu nie może opanować kryzysu gospodarczego. Inflacja w tym kraju wynosi 67 proc., a stopy procentowe są na poziomie 50 proc.Recep Erdogan, który w latach 90. pełnił funkcję burmistrza Stambułu, przywiązuje dużą wagę do tego, kto będzie sprawował władzę w mieście. Sam powiedział w przeszłości, że „ktokolwiek wygra Stambuł, wygra Turcję”.