To jedyne dzieło artysty w naszych zbiorach. – Obraz obudujemy warstwą historyczno-edukacyjną. Pokażemy również tajniki pracy konserwatorskiej. To dla nas duże wyzwanie, głównie dlatego, że obraz ma wielką wartość – powiedziała TVP Info Anna Biskupska, kuratorka wystawy. W ostatnim czasie udało się potwierdzić autorstwo Vincenta van Gogha (1853 – 1890) oraz przywrócić „Wiejskim chatom pośród drzew” dawny blask. Obraz znajduje się depozycie Muzeum Jana Pawła II i Stefana Wyszyńskiego. – Dyskusje na temat tego, czy autorem obrazu jest van Gogh, rozpoczęły się kilkanaście lat temu. Natomiast nigdy wcześniej obraz nie został poddany tak profesjonalnej, konserwatorskiej próbie oraz sprawdzeniu, czy jest on oryginalny – powiedział Piotr Dmitrowicz, dyrektor Muzeum Jana Pawła II i Stefana Wyszyńskiego.Obraz powstał w holenderskim Nuenen, niedaleko Eindhoven, a Van Gogh namalował go w 1883 r. – To bardzo nietypowy obraz van Gogha, jeśli idzie o kolorystykę oraz tematykę. Zawiera w sobie również ogromny ładunek emocji, które towarzyszyły van Goghowi na samym początku tworzenia – zaznaczył Piotr Dmitrowicz.Ekspertyzy prowadzone były przez specjalistów z Laboratorium Analiz i Nieniszczących Badań Obiektów Zabytkowych (LANBOZ) krakowskiego oddziału Muzeum Narodowego. Zaprosili oni do współpracy także ekspertów z amsterdamskiego Van Gogh Museum. Do badań wykorzystano wiele technik – m.in. promieniowanie UV, RTG, mikroskopy, skanery. Fundusze na przeprowadzanie badania obrazu przekazało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.Wnioski wskazują, że „Wiejskie chaty pośród drzew” namalował Vincent van Gogh na wczesnym etapie swojej kariery. – Przeprowadziliśmy szczegółową analizę pigmentów użytych w dziele. Te pigmenty nie tylko odpowiadały tym, opisywanym przez van Gogha w listach do jego brata, ale także były zgodne z materiałami używanymi przez niego w innych dziełach z tego okresu – zaznaczył dr Julio del Hoyo, kierownik LANBOZ.Van Gogh w pałacu na WilanowiePrzy okazji badań obraz przeszedł również trwający wiele miesięcy proces konserwacji. Z płótna usunięto zanieczyszczenia, wzmocniono dębowe podobrazie, dzieło dostało także nową ramę. – Pasuje do tego wczesnego okresu twórczości van Gogha i wydobywa urok jego obrazów. Ta rama wewnątrz wyposażona jest w tak zwaną „gablotę mikroklimatyczną”, co pozwala na bezpieczne przechowywanie tego dzieła – podkreśliła Katarzyna Novljaković, kierownik Pracowni Konserwacji Malarstwa i Rzeźby w Muzeum Czartoryskich w Krakowie.Obraz zmieniał miejsce przechowywania i właścicieli. Gdy na początku XX w. prace van Gogha zyskały rozgłos i zwiększyły wartość, „Wiejskie chaty...” znajdowały się już w rękach kolekcjonerów – najpierw w Belgii, a potem w Szwajcarii. W latach 80. dzieło trafiło do Polski, do Galerii Porczyńskich. Od 2020 r. jest w depozycie Muzeum Jana Pawła II i Stefana Wyszyńskiego. Piotr Dmitrowicz przypomniał, że Zbigniew Porczyński zaczął tworzyć swoją kolekcję w latach 80., następnie przekazał ją jako Kolekcję Jana Pawła II archidiecezji warszawskiej.– Kolekcja liczy około 400 obrazów i dodam tylko na marginesie, że znajdują się w niej także inne perełki, o których będziemy w swoim czasie informować. To naprawdę przebogata kolekcja. Również dzięki wsparciu MKiDN przygotowujemy w dłużej perspektywie miejsce przebywania tych obrazów w dawnej Galerii Porczyńskich. Będzie to nowoczesna galeria sztuki właśnie z tymi obrazami, ale nie tylko – powiedział dyrektor Muzeum Jana Pawła II i Stefana Wyszyńskiego.Jedyny w polskich zbiorach obraz Vincenta van Gogha zostanie udostępniony publicznie. Od 26 kwietnia płótno będzie można oglądać w oddziale Muzeum Jana Pawła II i Stefana Wyszyńskiego, w świątyni Opatrzności Bożej na warszawskim Wilanowie, na wystawie „Van Gogh. Historie jednego obrazu”.– Obraz obudujemy warstwą historyczno-edukacyjną. Pokażemy również tajniki pracy konserwatorskiej. To dla nas duże wyzwanie, głównie dlatego, że obraz ma wielką wartość – powiedziała TVP Info Anna Biskupska, kuratorka wystawy.