Na razie informacje są nieoficjalne. Aryny Sabalenki może zabraknąć podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu. Białoruskiej tenisistki nie ma bowiem na liście sportowców uznawanych jako neutralni – informuje portal Tennis up to date. W grudniu 2023 roku Międzynarodowy Komitet Olimpijski poinformował, że Rosjanie i Białorusini, którzy uzyskają kwalifikację, będą mogli wystartować w igrzyskach jako sportowcy neutralni. Mogą wśród nich być jednak tylko ci, którzy nie wspierają wojny wywołanej przez Rosję.Jak podaje portal Tennis up to date, w Paryżu mają zagrać m. in. Danił Miedwiediew, Andriej Rublow i Daria Kasatkina, którzy od dawna potępiają moskiewski reżim. Białorusinek Aryny Sabalenki i Wiktorii Azarenki na liście nie ma. Oficjalna decyzja do 10 czerwcaSabalenka popiera od lat rządy prezydenta Aleksandra Łukaszenki, a od początku wojny z Ukrainą nie potępiła działań Rosji i Białorusi. Oficjalna decyzja w sprawie tenisistów i tenisistek, którzy zagrają w Paryżu, ma zapaść do 10 czerwca. Sabalenka, wiceliderka rankingu tenisistek, wystąpiła ostatnio w turnieju WTA w Miami na Florydzie kilka dni po śmierci byłego partnera Konstantina Kolcowa. Została wyeliminowana w 3. rundzie przez Ukrainkę Anhelinę Kalininę.