Alarmujący raport. UNICEF alarmuje, że ponad 80 tysięcy dzieci przebywających w północnej części Strefy Gazy albo umiera z głodu albo niebezpiecznie zbliża się do śmierci głodowej. W najbliższych tygodniach przybędzie nawet 25 tysięcy takich dzieci – napisała organizacja w swoim komunikacie. „Północna Strefa Gazy potrzebuje olbrzymiej ilości jedzenia i to natychmiast. Jednak nasze wysiłki, by tam dotrzeć, są wstrzymywane” – mówi rzecznik UNICEF-u James Elder cytowany przez RMF 24. „Widziałem dzieci cienkie jak papier, chociaż pomoc humanitarna jest kilka mil dalej. To jest nieprzyzwoite, a z każdym dniem będzie gorzej” – dodał. Klęska głodu Izrael zablokował Strefę Gazy po ataku Hamasu z 7 października zeszłego roku. Doprowadziło to do klęski głodu, która dotyka ponad miliona Palestyńczyków. Według organizacji Save The Children spośród 1,1 mln dzieci w Strefie, niemal wszystkie są zagrożone zagłodzeniem. Pomoc humanitarna jest przepuszczana tylko przez dwa przejścia graniczne, oba w południowej części Strefy. Organizacje pozarządowe Oxfam i Human Rights Watch ostrzegły Izrael, „że używa głodu jako broni, co jest zbrodnią wojenną”. Izrael odpiera te oskarżenia twierdząc, że organizacje nie nadążają z redystrybucją pomocy. Podczas ataku Hamasu na Izrael 7 października 2023 roku zginęło około 1200 osób, a około 240 zostało porwanych. W odpowiedzi Izrael wkroczył do Strefy Gazy. W operacjach wojskowych miało dotąd zginąć ponad 32 tys. Palestyńczyków. Niemal 90 proc. mieszkańców Strefy musiała opuścić swoje domy.