Opóźnienia w płatnościach destabilizują rosyjski budżet. Rosja z opóźnieniem dostaje pieniądze za ropę - informuje agencja Reuters oraz rosyjskie media niezależne. Opóźnienia mogą być jeszcze większe, ponieważ Turcja, Chiny i Zjednoczone Emiraty Arabskie nasiliły kontrolę banków, w związku z zaostrzeniem zachodnich sankcji. Rosyjskie surowce energetyczne, głównie ropa i gaz są objęte sankcjami nałożonymi przez Unię Europejską i Stany Zjednoczone. Rosja próbuje obchodzić restrykcje między innymi korzystając z tak zwanej „floty cieni”. Do tej pory kontrahenci współpracujący z Moskwą przelewali pieniądze, korzystając z banków między innymi w Turcji, Chinach i Zjednoczonych Emiratach Arabskich.Jednak jak ustalili dziennikarze agencji Reuters, organy finansowe w tych krajach zaostrzyły kontrolę banków.W związku z taką sytuację banki zaczęły żądać od klientów pisemnych gwarancji, że nie są oni powiązani z osobami fizycznymi i prawnymi wpisanymi na listy podmiotów objętych restrykcjami. Zdaniem analityków, opóźnienia w płatnościach destabilizują rosyjski budżet.Czytaj także: Seria awarii rosyjskich samolotów rządowych. To efekt zachodnich sankcji