Taką tragedię trudno objąć wyobraźnią. 8-letnia dziewczynka zginęła w okrutnych męczarniach po tym, jak awarii uległa pompa na basenie w hotelu Hilton Double Tree w Stanach Zjednoczonych. – Wszyscy mieliśmy łzy w oczach – powiedział uczestniczący w poszukiwaniach dziecka Tim Miller. Do przerażającego zdarzenia doszło w Houston w stanie Teksas. Przyczyną śmierci dziewczynki było – jak ustalili śledczy – „utonięcie i uduszenie mechaniczne”. Tragedia na basenie. Dziewczynka wessana przez odpływ na basenieDramatyczne poszukiwania dziewczynki trwały przez kilkanaście godzin. Jej ciało znaleziono dopiero wtedy, gdy do rury umieszczonej na dnie basenu wpuszczono kamerę. Jak się okazało, 8-latka została wciągnięta przez odpływ o szerokości 80 centymetrów. – Wszyscy mieliśmy łzy w oczach To był makabryczny widok, bo zobaczyliśmy jej małą rączkę oraz część ciała. Była bardzo mocno wciśnięta w otwór – powiedział cytowany przez ABC 13 Houston Tim Miller z Texas EquuSearch, organizacji zajmującej się poszukiwaniem osób zaginionych. – Wszystko wskazuje na to, że umieszczona w rurze pompa działała nieprawidłowo, ponieważ powinna wypychać wodę, a nie ją zasysać – dodał. Trwa dochodzenie prokuratury, jak na razie nikt nie usłyszał zarzutów. We wzruszającym wpisie z córeczką pożegnała się jej mama Daniela. „Mówią, że każdy z nas ma swój los wyznaczony... ale nie mogę zrozumieć, dlaczego twój był właśnie taki. Dziękuję kochanie, za osiem lat, które dałaś mi przy sobie. Dziękuję za nauczenie mnie, czym jest miłość i szlachetne serce.”