Analiza dziennikarki TVP Info. – Putin będzie chciał znaleźć kozła ofiarnego. Jego nie interesują ofiary, ale zastanawia się, jak to wykorzystać – powiedziała dziennikarka TVP Info Arleta Bojke, wieloletnia korespondentka w Rosji, komentując zamach terrorystyczny pod Moskwą. – Milczenie Putina jest znamienne. Jeżeli rosyjskie agencje informacyjne przekazują informacje, że trwają przygotowania do przemówienia prezydenta, a potem nazywają to pomyłką techniczną, to znaczy, że nie wszystko poszło po myśli Kremla – oceniła Bojke.Według doniesień z Rosji uzbrojeni napastnicy zaatakowali w piątek salę koncertową Crocus City Hall w podmoskiewskim Krasnogorsku. FSB podała, że w ataku zginęło ponad 60 osób, a około 140 zostało rannych.Media informują, że napastnicy otworzyli do ludzi ogień, są też doniesienia o eksplozjach. W budynku wybuchł pożar, a dach zaczął się zawalać. W budynku mogą wciąż być uwięzieni ludzie. Około 100 osób udało się uratować z piwnicy.Do ataku przyznało się Państwo Islamskie.