Trzecia Droga poparła polityka Koalicji Obywatelskiej. – To wybory nie są o tym, kto będzie prezydentem Warszawy, ale o tym, jak w najbliższych latach stolicą będzie rządził Rafał Trzaskowski – powiedział Jan Strzeżek z Trzeciej Drogi, szef gabinetu politycznego w ministerstwie rozwoju i technologii, „Gość Poranka” w TVP Info. Trzecia Droga zdecydowała, że nie wystawi swojego kandydata w zbliżających się wyborach na prezydenta Warszawy. Poparła natomiast urzędującego Rafała Trzaskowskiego, który ubiega się o reelekcję z ramienia Koalicji Obywatelskiej.– Jestem przekonany, że Rafał Trzaskowski wygra te wybory. To już jest pewne, to powie tak naprawdę przedstawiciel każdego komitetu. Te wybory są o to, jak będzie rządził Rafał Trzaskowski. Trzecia Droga jest po to, żeby wprowadzać pewne korekty w jego polityce – powiedział Strzeżek.– My widzimy pewne błędy w polityce Trzaskowskiego. Chcemy, jako Trzecia Droga, na poziomie Rady Warszawy, być tym głosem, który koryguje politykę prezydenta. Polityki nie robi się dla stanowisk, bo taka polityka nie jest skuteczna. Pokazuje to przykład Prawa i Sprawiedliwości – dodał. „Piątka” za 100 dni rządu Tuska Strzeżek podsumował również pierwsze 100 dni rządu Donalda Tuska. W ocenie polityka gabinet premiera zasłużył na „piątkę” w skali szkolnej. – Jeżeli popatrzymy na to, na co się umawialiśmy z wyborcami podczas kampanii, to spora część tych propozycji już została wdrożona albo niebawem tak się stanie – przyznał.Zgrzyt w koalicji rządzącej pojawił się natomiast w kwestii zmiany prawa aborcyjnego. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia, jeden z liderów Trzeciej Drogi, wstrzymał debatę na ten temat, argumentując to zbliżającymi się wyborami samorządowymi.– To jest tak istotna sprawa, że powinna zostać przedyskutowana, a emocje związane z kampanią wyborczą nie są najlepszym doradcą. Od początku mówiliśmy, że jesteśmy zwolennikami referendum. M.in. po to, żeby prezydent Andrzej Duda widział, że taka decyzja ma gigantyczne umocowanie w społeczeństwie – stwierdził Strzeżek.