Biało-Czerwoni strzelili pięć goli. Skrót półfinałowego meczu barażowego w ścieżce A o awans do mistrzostw Europy, między reprezentacją Polski i Estonią na PGE Narodowym w Warszawie. Biało-Czerwoni nie mieli żadnych kłopotów na PGE Narodowym w Warszawie w rywalizacji ze 123. zespołem światowego rankingu. Dzięki zwycięstwu awansowali do finału barażowego, w którym we wtorek zagrają w Cardiff z Walią, która w półfinale pokonała u siebie Finlandię 4:1.Bramki dla Polaków strzelili Przemysław Frankowski, Piotr Zieliński, Jakub Piotrowski, Sebastian Szymański i… Karol Mets, który skierował piłkę do własnej bramki. Dla Estończyków gola honorowego strzelił Martin Vetkal. Humor nieco psują mu tylko kontuzje, jakich doznali Przemysław Frankowski i Matty Cash, który od 46. minuty zastąpił właśnie tego pierwszego.