Ich wartość to ćwierć miliona złotych. Wielkopolska Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) nie dopuściła do obrotu blisko 150 tys. sztuk napojów energetycznych. Hektolitry napojów nie spełniały wymogów bezpieczeństwa. „Energetyki” pochodziły z Serbii. Nie miały oznaczeń w języku polskim, co oznaczało, że prawdopodobnie nie spełniają wymagań dotyczących bezpieczeństwa.„W związku z brakiem możliwości dopuszczenia zakwestionowanego towaru do obrotu handlowego na terenie Polski, importer zgłosił przesyłkę do procedury wywozu. Łączna ilość zatrzymanych produktów to blisko 150 tys. sztuk, o łącznej wartości blisko 252 tys. zł” – poinformowała KAS.Warto to sprawdzić przed zakupemJak wyjaśniono, „jednym z zadań KAS jest kontrola importowanych towarów pod kątem bezpieczeństwa produktów. KAS zapewnia ochronę rynku i społeczeństwa Polski oraz UE przed napływem towarów, które nie spełniają wymagań czy wręcz niosą zagrożenie dla życia i zdrowia konsumentów”. KAS przypomina, że „przed zakupem produktu warto, sprawdzić czy znajdują się na nim informacje dotyczące składu w języku polskim”.