Zakład opanowany przez gangi. Większość więźniów zbiegła ze zdobytego przez gangi więzienia w stolicy Haiti – Port-au-Prince. Wcześniej przebywało tam około 4 tys. mężczyzn. „Jestem jedyną osobą, która została w celi” – powiedział agencji Reutera jeden z więźniów. „Spaliśmy, kiedy zaczęła się strzelanina” – dodał.W ostatnich latach na Haiti, najuboższym państwie obu Ameryk, gwałtownie nasiliła się przemoc. Obecnie gangi kontrolują 80 proc. stolicy.Zabójstwo prezydentaBandy rabusiów urosły w siłę po tym, gdy w lipcu 2021 roku zginął w zamachu prezydent kraju Jovenel Moise. Zabójstwo prezydenta poprzedziły masowe protesty, których uczestnicy oskarżali go o korupcję i domagali się jego ustąpienia w związku z wygaśnięciem pięcioletniego mandatu szefa państwa.Przywódcą tzw. federacji gangów jest Jimmy Cherizier, były funkcjonariusz policji, który przeszedł na stronę zbrojnych band terroryzujących Haiti. Do federacji zalicza się blisko 20 ugrupowań przestępczych.