Wpadł w szał i sięgnął po maczetę. 77-letni mężczyzna, podczas awantury z byłą żoną zaatakował kobietę maczetą. Ranił ją poważnie w rękę, zanim został obezwładniony przez policjantów, którzy przybyli na interwencję. Sąd aresztował sprawcę na trzy miesiące. Do dramatycznych wydarzeń doszło w miniony piątek w jednym z domów w Simoradzu (woj. śląskie). „Policjanci ze Skoczowa odebrali zgłoszenie o awanturującym się mężczyźnie. Miał on zaatakować byłą żonę przy pomocy maczety” – poinformował rzecznik cieszyńskiej policji podkom. Krzysztof Pawlik. Jako pierwszy na miejsce dotarł dzielnicowy - mł. asp. Tomasz Greń, który obezwładnił agresywnego 77-latka. Powstrzymał tym samym mężczyznę przed dalszymi atakami na kobietę, która doznała rany ręki. Potem dzielnicowemu pomogli kolejni funkcjonariusze, wezwaniu przez funkcjonariusza. Policjanci udzielili pomocy kobiecie. Jej były mąż został zatrzymany. Usłyszał prokuratorskie zarzuty związane z uszkodzeniem ciała i groźbami karalnymi. Grozi mu za to do 20 lat więzienia. Cieszyński sąd rejonowy aresztował podejrzanego na trzy miesiące.