Do 3 lat więzienia grozi 36-latce z Żyrardowa. Do 3 lat więzienia grozi 36-latce z Żyrardowa (Mazowieckie), która dwukrotnie zlekceważyła zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Po tym, jak usłyszała na policji związane z tym zarzuty – odjechała autem zaparkowanym na pobliskim parkingu. Rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Żyrardowie st. sierż. Patrycja Sochacka podała, że 36-latka stawiła się na komisariacie policji w Mszczonowie w związku ze zdarzeniem sprzed kilkunastu dni. Jej auto zostało wówczas zatrzymana przez patrol policji i okazało się, że kobieta miała 1,5 prom. alkoholu w organizmie i zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.– 36-latka stawiła się na komisariacie, gdzie usłyszała zarzuty. Po wyjściu poszła na pobliski parking i wsiadła do zaparkowanego pojazdu, a następnie odjechała – zrelacjonowała rzeczniczka.Grozi jej do 3 lat więzienia Po drodze do domu mszczonowscy mundurowi rozpoznali kobietę i zatrzymali do kontroli. – Oprócz tego, że 36-latka kierowała, nie mając uprawnień, to dodatkowo okazało się, że pojazd jest niesprawny technicznie, w związku z czym policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny od pojazdu i zakazali dalszej jazdy – powiedziała st. sierż. Sochacka.Za dwukrotne kierowanie pojazdem pomimo braku uprawnień, kierowaniem pojazdem w stanie nietrzeźwości i na dodatek poruszanie się niesprawnym technicznie autem, kobieta odpowie przed sądem. Grozi jej do 3 lat więzienia oraz kolejny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.