Kosmiczny wyścig trwa. Wreszcie się udało i po dwóch niepomyślnych próbach Japonia wystrzeliła rakietę H3. Japończycy mają nadzieję, że odbiorą część rynku rakietom firmy SpaceX Elona Muska. W orbitę kosmiczną udało się wystrzelić dwóch satelitów na pokładzie rakiety. Rakieta H3 wystartowała z centrum lotów kosmicznych w Tanegashimie w nocy naszego czasu. W lutym 2023 roku jej start został odwołany po problemach z zapłonem. Miesiąc później po problemach technicznych tuż po starcie rakieta musiała zostać zniszczona. Nawet dzisiejszy start pierwotnie był planowany cztery dni wcześniej, jednak przełożono go ze względu na niekorzystne warunki atmosferyczne.H3 to pierwsza od 30 lat zbudowana w Japonii rakieta średniej wielkości. W przyszłości ma wylądować na księżycu wraz z ładunkami do stacji kosmicznej. W zeszłym miesiącu wylądowała tam japońska bezzałogowa sonda kosmiczna, jednak misja musiała być skrócona, ponieważ zawiodły tym razem panele słoneczne.