Nie doczekał derbów Łodzi. Poszukiwany od czterech lat listem gończym mężczyzna, został zatrzymany przez kryminalnych ze Zduńskiej Woli. 40-latka zgubiła miłość do futbolu. Przyjechał do Łodzi, aby wziąć udział w niedzielnych derbach Widzewa z ŁKS-em. W wynajętym apartamencie miał komplet ubrań i gadżetów ukochanego klubu. Policjanci wydziału kryminalnego zduńskowolskiej komendy ustalili operacyjnie, że w Polsce może pojawić się 40-letni mężczyzna poszukiwany od czterech lat listem gończym. Zbieg miał do odsiadki kilkuletni wyrok za oszustwa internetowe. Uciekł przed więzieniem do Niemiec. 40-latek wynajął jeden z apartamentów w Łodzi. Zamierzał spędzić w mieście kilka dni, ale głównym celem jego wizyty były niedzielne derby Widzewa z ŁKS-em. Mężczyzna był bowiem zapalonym kibicem jednej z tych drużyn. Przywiózł ze sobą do Polski ubrania i gadżety z logo ukochanego klubu. W minioną środę do drzwi apartamentu zapukali funkcjonariusze. Mężczyzna otworzył im drzwi ubrany w bluzę z logo swojego klubu. Był całkowicie zaskoczony, gdy okazało się, że wizytę złożyli mu stróże prawa. 40-latek został zatrzymany i przewieziony do zakładu karnego, w którym ma odbyć swój wyrok.