Japoński weteran zadziwia. 51-letni Noriaki Kasai znów wystąpi w Pucharze Świata. Japoński weteran zakwalifikował się do zawodów w Sapporo. Będzie to jego 570. występ w konkursie tej rangi. Ostatni raz Kasai wystąpił w Pucharze Świata w grudniu 2019 roku. Miało to miejsce w Klingenthal w Niemczech. Zajął wówczas 33. miejsce. Teraz rutynowany zawodnik wrócił, gdy karuzela PŚ zawitała w jego strony. 51-latek dostał szansę i ją wykorzystał.Zakwalifikował się do sobotnich zawodów i śrubuje rekord najstarszego zawodnika w PŚ. Do konkursu przystąpi mając 51 lat, 8 miesięcy i 11 dni. Kasai to trzykrotny medalista olimpijski. Wywalczył srebro w drużynie w 1994 r. w Lillehammer oraz srebro indywidualnie i brąz w drużynie w 2014 r. w Soczi.Jak zapowiedział, chciałby zakończyć karierę na igrzyskach w... 2030 roku. Będzie miał wówczas 57 lat. Do konkursu zakwalifikowało się pięciu Polaków: Aleksander Zniszczoł (14. miejsce), Dawid Kubacki (16.), Piotr Żyła (27.), Kamil Stoch (30.) i Klemens Murańka (43.).