Do 380 mld dolarów łącznie. Spodziewam się, że w tym roku 18 członków NATO osiągnie cel, jakim jest wydawanie co najmniej 2 proc. PKB na obronność – oświadczył na konferencji prasowej w kwaterze głównej Sojuszu Północnoatlantyckiego w Brukseli sekretarz generalny Jens Stoltenberg. Dodał, że w tym roku europejscy członkowie Sojuszu zainwestują razem 380 mld dolarów w obronność. – Od 2014 r. (...) europejscy członkowie NATO i Kanada zwiększyli wydatki na obronność o 600 mld dolarów amerykańskich. W ubiegłym roku byliśmy świadkami bezprecedensowego, 11-procentowego wzrostu w tej dziedzinie – poinformował Stoltenberg w przeddzień posiedzenia ministrów obrony Sojuszu.– Spodziewam się, że w tym roku 18 członków Sojuszu Północnoatlantyckiego wyda 2 proc. PKB na obronność. To kolejny rekord i sześciokrotny wzrost w porównaniu z 2014 r., kiedy tylko trzy państwa NATO osiągnęły ten cel – podkreślił sekretarz generalny. Stoltenberg komentuje słowa Trumpa Szef NATO odniósł się też do słów Donalda Trumpa sprzed kilku dni, wypowiedzianych na wiecu wyborczym. Były prezydent USA, który ponownie stara się o to stanowisko, powiedział, że nie obroni przed Rosją tych europejskich sojuszników, którzy nie będą zwiększać wydatków na obronę, i będzie nawet zachęcał Władimira Putina do ataku.– Nie należy podważać wiarygodności NATO ani polityki odstraszania. Nie powinniśmy pozostawiać miejsca na błędne kalkulacje lub mylne przekonanie w Moskwie dotyczące naszej gotowości i zaangażowania, naszej determinacji, by chronić wszystkich sojuszników. Chodzi o to, by nie prowokować konfliktu, ale mu zapobiegać. Tak jak NATO robiło to skutecznie przez 75 lat – skomentował Stoltenberg.Odstraszanie nuklearnePytany o pojawiające się sugestie, że Europa powinna zadbać o odstraszanie nuklearne we własnym zakresie, odparł: „Mamy NATO-wskie odstraszanie nuklearne. (...) To są wspólne uzgodnienia, które mamy w NATO. Oczywiście jest to połączenie amerykańskiej broni jądrowej rozmieszczonej w Europie, ale też zaangażowania wszystkich sojuszników, którzy dostarczają samoloty, infrastrukturę, wsparcie”.– Właśnie tak organizujemy nasze odstraszanie nuklearne w NATO i nie powinniśmy robić nic, co by podważało jego wiarygodność – podsumował Stoltenberg.