Potrzebni wolontariusze. Trwają przygotowania do wielkiego liczenia bocianów białych. Spis odbywa się raz na dekadę, a przyrodnicy poszukują wolontariuszy, którzy wezmą udział w tym przedsięwzięciu. Liczenie rozpocznie się 1 lipca i potrwa dwa tygodnie. – Szukamy osób, które troszeczkę znają się na ptakach, ale przed wszystkim liczy się chęć i czas – mówi w TVP Info Sebastian Menderski z Polskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków. Wolontariuszy brakuje w każdym województwie. Bocianie spisy odbywają się co 10 lat i pozwalają gromadzić informacje, dzięki którym planuje się ochronę bociana, jak również innych rzadkich i zagrożonych gatunków i siedlisk.Spis na terenie Polski będą koordynować – i gromadzić dane w poszczególnych województwach – naukowcy i ornitolodzy zajmujący się bocianami od wielu lat, zrzeszeni w Grupie Badawczej Bociana Białego. Obecnie rekrutują oni z całej Polski wolontariuszy, którzy ruszą w teren. Docelowo potrzeba ich ponad 2,5 tysiąca - bo tyle jest w Polsce gmin, które stanowią podstawową jednostkę powierzchniową, objęta liczeniem.Wolontariusze zostaną zapoznani z metodą liczenia. Muszą mieć lornetkę i telefon komórkowy, aby dane przekazywać na bieżąco do ogólnopolskiej bazy (można też korzystać z formularzy papierowych). Dobrze mieć auto, aby sprawnie poruszać się po przydzielonym terenie. „Tu nie chodzi tylko o policzenie gniazd. Trzeba też sprawdzić, czy gniazdo jest zajęte, i jaki jest efekt lęgu. To można zweryfikować tylko będąc na miejscu” – podkreśla koordynator prac na Mazowszu, dr Ireneusz Kaługa z Grupy EkoLogicznej z Siedlec.Liczenie potrwa od połowy czerwca do połowy lipca. Wolontariusze będą wtedy odwiedzać wszystkie gniazda w gminach i notować efekty lęgów.