Po wybuchu afery z ułaskawieniem pedofila. Prezydent Węgier Katalin Novak podała się w sobotę do dymisji. To pokłosie afery z ułaskawieniem przez nią osoby skazanej za tuszowanie przypadków pedofilii w domu dziecka na północy kraju. – Popełniłam błąd – przyznała Novak w przemówieniu transmitowanym w państwowej telewizji. – Przepraszam tych, którzy czują się teraz przeze mnie zawiedzeni – dodała prezydent. Wycofanie się z życia politycznego zapowiedziała też była minister sprawiedliwości Judit Varga, która miała być lokomotywą Fideszu w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Jako szefowa resortu sprawiedliwości kontrasygnowała decyzję Novak o ułaskawieniu. W czwartek premier Węgier Viktor Orban poinformował o zamiarze złożenia poprawki do konstytucji, która ma zagwarantować, że ukarani za przestępstwa przeciwko nieletnim nie będą podlegać ułaskawieniu.Prezydent ułaskawiła byłego wicedyrektora domu dziecka w Bicske na północy Węgier, skazanego na trzy lata i cztery miesiące za pomoc w tuszowaniu przestępstw pedofilskich swojego szefa. Dyrektor domu dziecka, którego ofiarą w latach 2004-16 padło co najmniej 10 nieletnich, otrzymał wyrok ośmiu lat więzienia. Do ułaskawienia doszło pod pretekstem wizyty papieża Franciszka w Budapeszcie w kwietniu 2023 roku, ale sprawa wyszła na jaw dopiero w zeszłym tygodniu. To niejedyne kontrowersyjne i krytykowane na Węgrzech ułaskawienie w związku z wizytą Franciszka. Novak darowała wówczas karę m.in. skrajnie prawicowemu aktywiście Gyorgy’owi Budahazy’emu, skazanemu za terroryzm.