„Będziemy używać różnych narzędzi”. Na stole nie ma dziś żadnej uchwały w sprawie Trybunału Konstytucyjnego, ale jesteśmy zdeterminowani, by naprawić sytuację w TK i będziemy używać różnych narzędzi – podkreśla wiceminister sprawiedliwości Krzysztof Śmiszek. Przyznaje przy tym, że mogą to być uchwały, ale potrzebna będzie też ustawa. Dziennikarze w Sejmie pytali wiceministra sprawiedliwości, czy przed rozpoczynającym się w przyszłą środę posiedzeniem Sejmu do izby wpłyną projekty uchwał dotyczące zmian w Trybunale Konstytucyjnym.– Trybunał Konstytucyjny dzisiaj wymaga pilnej naprawy, jest organem, który dzisiaj nie funkcjonuje, TK jest dzisiaj jednym ze źródeł polskich problemów na arenie międzynarodowej, ale także problemem dla polskich obywateli – odpowiedział Śmiszek.Śmiszek: Nowy rząd jest zdeterminowanyZapowiedział, że decyzje rządu będą „w sposób szybki i efektywny ten Trybunał naprawiały”. – W dyskusji publicznej są różne narzędzia: mogą to być uchwały, będzie to, musi być ustawa, bo przecież funkcjonowanie TK trzeba będzie także na jakimś etapie naprawiać za pomocą ustaw – podkreślił.Jego zdaniem Trybunał Konstytucyjny „stracił swoją konstytucyjną rolę i swoje konstytucyjne zadanie i zamienił się w maszynkę do głosowania i »przyklepywania« decyzji politycznych, tak aby bronić PiS-owskiego status quo”.– Jeśli pytacie państwo, czy będą jakieś uchwały, ustawy, to moim zdaniem w najbliższych tygodniach, dniach takich różnych rozwiązań, palety całych rozwiązań trzeba się spodziewać. Dzisiaj nie ma na stole żadnej uchwały, nie widziałem osobiście jako wiceminister żadnej uchwały, która miałaby na celu dotknięcie tematyki TK – odpowiedział. – Natomiast nowa większość demokratyczna jest zdeterminowana, żeby tę kwestię naprawić (...) będziemy używać różnych narzędzi, ale na podstawie przepisów prawa – dodał.Zobacz także: „Nie mamy Sądu Najwyższego”. Konstytucjonalista o sytuacji w Polsce