Policjanci odnaleźli seniorów, którzy bez butów wyszli nocą z domów. Przez kilka godzin, w nocy z niedzieli na poniedziałek, błąkał się po Drezdenku 85-letni mężczyzna jedynie w samej bieliźnie i bez butów. Starszego pana znalazł patrol policji z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich. Przemarznięty, ale co najważniejsze bez żadnych widocznych obrażeń został przekazany służbom medycznym. W nocy z niedzieli na poniedziałek do policjantów dotarła informacja od zaniepokojonej rodziny o 85-letnim mężczyźnie, mieszkańcu Drezdenka, który wyszedł z domu i nie ma z nim żadnego kontaktu. Sytuacja była bardzo poważna, ponieważ zaginiony wyszedł z domu jedynie w bieliźnie, bez butów, a temperatura spadła poniżej zera. Nadto mężczyzna miał mieć problemy z pamięcią i był słabego zdrowia. Komendant Powiatowy Policji w Strzelcach Krajeńskich inspektor Tomasz Zgirski ogłosił alarm dla całej jednostki. W poszukiwania zaangażowano policjantów z wszystkich pionów. Około godziny piątej nad ranem starszy mężczyzna został odnaleziony przez jeden z policyjnych patroli. Mężczyzna został przekazany służbom medycznym. Był przemarznięty, ale co najważniejsze nie posiadał żadnych widocznych obrażeń. Nocna akcja w okolicach Ryk Z kolei policjanci z Ryk pomogli w sobotę seniorce, która popadła w podobne tarapaty. W sobotę, tuż przed północą, starszy sierżant Marcin Wojtaś oraz sierżant Artur Gawda, podczas patrolu jednej miejscowości na terenie gminy Ryki zauważyli starszą kobietę, która szła drogą bez butów, ubrana w koszulę nocną i sweter. Funkcjonariusze zabrali kobietę do radiowozu i ogrzali, a następnie próbowali dowiedzieć się, gdzie mieszka. Starsza pani miała jednak problemy z pamięcią i nie potrafiła wskazać swojego miejsca zamieszkania. Policjanci przy wsparciu oficera dyżurnego ustali dane seniorki. Jak się okazało była to 85-letnia mieszkanka gminy Ryki. Funkcjonariusze zawieźli ją do domu i przekazali pod opiekę rodziny.