Sprzedaż przez USA F-35 potwierdzi przewagę jednego z państw. Zgoda na sprzedaż przez Stany Zjednoczone myśliwców F-16 Turcji oraz zielone światło na zakup przez Grecję myśliwców F-35 oznacza faktycznie kontynuację grecko-tureckiego wyścigu zbrojeń – ocenia grecki portal Kathimerini. „Sprzedaż F-35 potwierdzi przewagę Grecji, jeśli chodzi o myśliwce” – pisze portal. Jednak to Turcja ma większe możliwości między innymi w zakresie bezzałogowych statków powietrznych i okrętów wojennych – dodaje. Departament Stanu USA wyraził w zeszłym tygodniu formalną zgodę na sprzedaż 40 samolotów F-16 i zestawów modernizacyjnych dla 79 starszych maszyn tego typu dla Turcji. Jednocześnie resort zgodził się na sprzedaż 40 myśliwców F-35 Grecji. Rząd w Atenach liczy, że pierwsze samoloty otrzyma przed 2030 rokiem. Obecnie na wyposażeniu greckich sił powietrznych są już francuskie myśliwce Rafale, a 84 samoloty F-16 są w trakcie modernizacji. Zgoda na akcesję Szwecji do NATODo zatwierdzenia transakcji na F-16 dla Ankary przez Departament Stanu USA doszło niecałą dobę po podpisaniu przez prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana ratyfikacji akcesji Szwecji do NATO i tuż po wydaniu zgody na transakcję przez komisje spraw zagranicznych obydwu izb Kongresu. Turcja ubiegała się o zakup F-16 od 2021 roku, po tym jak została usunięta z programu F-35 w związku z zakupem rosyjskich systemów obrony powietrznej S-400. Prezydent Erdogan niejednokrotnie dawał do zrozumienia, że zgoda na zakup samolotów jest warunkiem sfinalizowania przez Turcję ratyfikacji wstąpienia Szwecji do NATO. „Wygląda na to, że Stany Zjednoczone chcą, aby Grecja była o krok przed Turcją w zakresie technologii lotniczych, aby zrównoważyć wyraźną przewagę Turcji w zakresie bezzałogowych statków powietrznych” – ocenia Kathimerini.