Mali, Burkina Faso i Niger poza ECOWAS. Mali, Burkina Faso i Niger, trzy zachodnioafrykańskie państwa, w których władze sprawują junty wojskowe, powiadomiły w niedzielę o wycofaniu się z regionalnego bloku gospodarczego ECOWAS. We wspólnym oświadczeniu uzasadniono decyzję „nieludzkimi” sankcjami stosowanymi przez blok wobec puczystów. Junty oświadczyły że „podjęły całkowicie suwerenną decyzję”, natomiast Wspólnota Gospodarcza Państw Afryki Zachodniej (ECOWAS) pod wpływem obcych mocarstw "odeszła od ideałów swoich ojców założycieli i panafrykanizmu". Powszechnie postrzegany jako najważniejszy organ polityczny i regionalny w Afryce Zachodniej, utworzony w 1975 roku ECOWAS opowiada się za zwróceniem przejętej w wyniku zamachów stanu władzy w ręce demokratycznych rządów – zaznacza agencja Reutera. Rosja zamiast FrancjiRządzone przez junty trzy kraje zerwały wojskową współpracę z Francją i zwróciły się do Rosji o wsparcie w zakresie bezpieczeństwa. Jak stwierdził pułkownik Amadou Abdramane z nigerskiej junty, ECOWAS nie pomógł „w egzystencjalnej walce z terroryzmem i brakiem bezpieczeństwa”. Mali, Niger i Burkina Faso zawarły jesienią 2023 roku Sojusz Państw Sahelu – pakt o wzajemnej obronie. Eksperci podkreślali wówczas, że Sojusz powstał po serii wizyt przedstawicieli władz Rosji w tych państwach i zwracali uwagę, że aktywami Kremla w zachodniej części Afryki są tzw. Korpus Afrykański – formacja kontrolowana przez resort obrony w Moskwie oraz Inicjatywa Afrykańska, czyli lokalne medium, w którym znaleźli zatrudnienie byli najemnicy Grupy Wagnera.