Przesłuchania i zatrzymania. Od wczesnego rana białoruski Komitet Bezpieczeństwa Państwowego (KGB) prowadzi operację w całym kraju. Funkcjonariusze reżimu Alaksandra Łukaszenki wchodzą do domów, w których mieszkają rodziny więźniów politycznych; prowadzą przesłuchania i rewizje. Działacze na rzecz praw człowieka alarmują, że takie akcje mają miejsce w wielu lokalizacjach. KGB tłumaczy swoje działania koniecznością „zwalczania ugrupowań ekstremistycznych” oraz ich finansowania. W ramach operacji w Homlu na południu kraju KGB zatrzymało i przewiozło do swojej siedziby kilka osób. Wśród zatrzymanych jest Alieksiej Ramanau, opozycjonista, który już odbył swoją karę więzienia. Białoruskie Centrum Obrony Praw Człowieka wezwało opozycjonistów, aby zadbali o swoje bezpieczeństwo likwidując dokumenty, które mogą zainteresować siły bezpieczeństwa.