Prognoza pogody na przyszły tydzień. Będzie cieplej, znacznie cieplej, a na termometrach nawet o 4-5 stopni więcej niż w analogicznych okresach w ciągu ostatnich 30 lat. Wyraźne poprawy pogody można spodziewać się już od niedzieli. Pogoda w Polsce niespecjalnie rozpieszczała ostatnio miłośników ciepła. To ma się zmienić – i to już od niedzieli. Po kolejnym tygodniu mrozów i padającego gdzieniegdzie śniegu, w niedzielę zza chmur wyjrzy słońce. Dosłownie. Po (jeszcze) mroźnym poranku, w całym kraju spodziewana jest odwilż, a słupki rtęci przeżyją niemały szok: jak wynika z analiz IMGW, anomalia względem lat 1991-2020 mogą wynieść nawet do 5 st. Nie oznacza to oczywiście, że nadchodzi lato.W poniedziałek zachmurzenie duże z opadami – na wschodzie śniegu i deszczu ze śniegiem, na zachodzie deszczu. Lokalnie niewykluczony deszcz – marznący, powodujący gołoledź. Będzie cieplej, temperatura w dzień od 0 st. na wschodzie do 7 na zachodzie. Wiatr będzie dość silny, nad morzem nawet bardzo (do 90 km/h!), w całym kraju porywisty, południowo-zachodni i południowy.We wtorek nadal przewaga zachmurzenia dużego z opadami deszczu i deszczu ze śniegiem, w górach śniegu. Od 0 st. na 5 na zachodzie i nad morzem. Wiatr nieco osłabnie, będzie umiarkowany i dość silny, w porywach do 70 km/h.W środę Polska dostanie się pod wpływ kolejnego układu niżowego, który przyniesie wzrost temperatury, ale także silny wiatr. Będzie pochmurno z opadami deszczu, na północnym wschodzie także deszczu ze śniegiem, a na południowym wschodzie przejściowo marznącego deszczu powodującego gołoledź. W dzień od 2 st. na północnym wschodzie, około 7 w centrum, do 12 st. na zachodzie.W czwartek zachmurzenie umiarkowane i duże. Na wschodzie opady śniegu i deszczu ze śniegiem, na północy deszczu. Będzie chłodniej. Od 1 st. na północnym wschodzie do 6 na południowym zachodzie. Wiatr umiarkowany i dość silny, w porywach do 80 km/h, północno-zachodni.