Grupa składa się z polityków Koalicji Obywatelskiej. Politycy KO powołali Zespół ds. Rozliczeń. – Naszym celem jest doprowadzenie do tego, że wszyscy winni przestępstw popełnionych w ciągu ostatnich ośmiu lat, zostaną złapani i ukarani – powiedział mec. Roman Giertych, który został koordynatorem prac zespołu. – Dzisiaj ukonstytuował się Zespół ds. Rozliczeń, który został powołany w związku z wczorajszą decyzją klubu Koalicji Obywatelskiej odnośnie tego, że jest potrzeba takiego zespołu. Ja zostałem powołany przez przewodniczącego Donalda Tuska do koordynacji prac tego zespołu – poinformował w czwartek podczas konferencji prasowej w Sejmie poseł KO, mec. Roman Giertych. Chce karać tak, jak Kamińskiego i Wąsika Wyjaśnił, czym będzie się zajmował zespół: „Naszym celem jest doprowadzenie do tego, że wszyscy winni różnego rodzaju przestępstw, kradzieży, nadużyć władzy, które zostały popełnione w ciągu ostatnich ośmiu lat, zostaną złapani i ukarani. Tak, jak zostali ukarani pan Wąsik i Kamiński. I tak, jak myślę, zostanie ukarany pan Piotr W. (Piotr Wawrzyk, był minister zgodził się na podawanie nazwiska – red.), który wczoraj został zatrzymany przez CBA”.– Naszym celem jest doprowadzenie do tego, żeby każda złotówka, która została ukradziona wróciła do budżetu państwa – kontynuował. Zaznaczył, że jest szeregów tematów, którymi w pierwszej kolejności będzie się zajmować zespół, choć – jak podkreślił – afer PiS-u ostatnich ośmiu jest bardzo dużo. Czym zajmie się zespół Giertycha? – Na pewno będziemy chcieli się zajmować sprawą zorganizowanej grupy przestępczej, bo tak to kwalifikujemy, która istniała w Telewizji Polskiej i w Radiu Publicznym, która zajmowała się szkalowaniem przeciwników politycznych – podkreślił. Dodał, że grupa zajmie się także sprawami gospodarczymi, w tym m.in. tzw. aferą w NCBiR, Funduszem Sprawiedliwości, tzw. aferą respiratorową, sprawami związanymi z prześladowaniami sędziów i prokuratorów w ciągu ostatnich lat, a także kwestiami nienależnych świadczeń, które pobierali neo-sędziowie, zarówno w Trybunale Konstytucyjnym, KRS-ie i Sądzie Najwyższym. Jak mówił, zadaniem zespołu będzie również współpraca z rządem, który będzie miał Międzyresortowy Zespół ds. Rozliczeń. – Myślę, że wszystkie te sprawy będą przeprowadzone do końca. Niech nikt się nie łudzi, że ucieknie od odpowiedzialności. Dopilnujemy tego, bo to jest nasze zobowiązanie wobec milionów wyborców – zapewnił.