Skradli kilkaset złotych i jedzenie. 21-latek miał grozić nożem dostawcy jedzenia, wymuszając oddanie pieniędzy i przewożonej przez niego pizzy – wynika z ustaleń opolskiej policji. Pomagała mu dwie koleżanki w wieku 25 i 16 lat. 7 stycznia otrzymaliśmy zgłoszenie dotyczące rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia na terenie Opola. Według ustaleń policjantów, do dostawcy jedzenia w pewnym momencie miał podejść zamaskowany, nieznany mu mężczyzna i grożąc nożem zażądać od niego pieniędzy, telefonu komórkowego i jedzenia, które przewoził. Po odebraniu poszkodowanemu kilkuset złotych i jedzenia, sprawca uciekł. Wtedy to dostawca o wszystkim poinformował policjantów – relacjonują funkcjonariusze.Jak ustalili śledczy, 16- i 25-latka miały pomóc zamaskować się 21-letniemu napastnikowi, który następnie sterroryzował nożem dostawcę jedzenia. Po tym jak siłą i przemocą odebrał pokrzywdzonemu gotówkę w kwocie kilkuset złotych i zamówione jedzenie, agresor wrócił do mieszkania. Wszystkie osoby zamieszane w sprawę zostały zatrzymane już na drugi dzień, około godziny 10 rano.Sprawą nieletniej zajął się już sąd rodzinny w Opolu, 25-latkę objęto natomiast policyjnym dozorem. 21-letni napastnik przebywa natomiast w areszcie tymczasowym. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi mu aż do 20 lat więzienia.