Mówił, do czego dąży Polska w NATO. Prezydent Andrzej Duda powiedział w Davos, że podczas debat i spotkań, w których bierze udział na Światowym Forum Ekonomicznym, kwestia bezpieczeństwa RP, naszej części Europy ma dla niego znaczenie zupełnie fundamentalne. Prezydent Andrzej Duda od poniedziałku bierze udział w 54 Światowym Forum Ekonomicznym w szwajcarskim Davos.Podczas wtorkowej konferencji prezydent przekazał, że tematem, który koncentruje uwagę uczestników Forum Ekonomicznego jest wojna tocząca się w Ukrainie. – W tym kontekście dla mnie kwestia bezpieczeństwa RP, naszej części Europy ma, z punktu widzenia tych debat i dyskusji, spotkań, w których ja tutaj uczestniczę, które prowadzę, znaczenie zupełnie fundamentalne – zaznaczył Duda.Poinformował, że obecność na Forum Ekonomicznym w Davos rozpoczął dzisiaj rano od spotkania z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem.– Rozmawialiśmy oczywiście o tych sprawach właśnie najważniejszych, czyli z jednej strony o zagrożeniu, jakie stwarza dla Polski rosyjska agresja na Ukrainę – wyjaśnił. Jako przykład podał ostatnią sytuację, kiedy rosyjska rakieta wleciała w polską przestrzeń powietrzną.– Mówiłem sekretarzowi generalnemu o tym, że pokazuje to na oczywistą konieczność wzmacniania bezpieczeństwa Polski, obecności systemów strzegących naszego nieba, naszej przestrzeni powietrznej – zaznaczył Duda. Dodał, że Polska jest w trakcie budowania trójwarstwowego systemu ochrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej naszego kraju.Przygotowania do szczytu w WaszyngtoniePrezydent przekazał, że rozmowa ze Stoltenbergiem dotyczyła także zbliżającego się jubileuszowego szczytu NATO w Waszyngtonie. – Już w tej chwili trwają przygotowania do tego szczytu, trwają dyskusje na temat tego, jakie będą postanowienia tego szczytu. Dla nas oczywistym dążeniem jest to, aby kolejne kroki prowadziły do wzmocnienia naszego bezpieczeństwa, wzmocnienia obecności NATO tutaj, w tej części Europy, na wschodniej flance NATO – podkreślił.Zaznaczył, że Polska będzie dążyła do tego, aby na wschodniej flance było więcej oddziałów sił sojuszniczych i aby ich stopień gotowości, także do przemieszczenia się na ewentualne terytorium zagrożone, był coraz większy.Prezydent przekazał, że rozmowa dotyczyła także sytuacji na Ukrainie oraz tego, jak aktualnie wygląda poziom wsparcia, który jest przekazywany przez kraje NATO.