Sprzeciwiają się decyzjom Bodnara. Podjęte przez prokuratora generalnego Adama Bodnara działania nie wywołują skutków prawnych. Dariusz Barski w dalszym ciągu pełni funkcję prokuratora krajowego – stwierdzono w uchwale zgromadzenia prokuratorów Prokuratury Krajowej. Uchwałę poparło 44 prokuratorów, jeden był przeciwko. Podkreślono, że działania Bodnara zmierzające do uniemożliwienia prokuratorowi krajowemu Dariuszowi Barskiemu sprawowanie funkcji oraz do „nielegalnej próby" powierzenia prok. Jackowi Bilewiczowi obowiązków prokuratora krajowego nie wywołują skutków prawnych.Jak podkreślono prokuratorem krajowym, I zastępcą prokuratora generalnego jest Dariusz Barski.„Przedstawiona przez ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego argumentacja o pozostawaniu w stanie spoczynku przez prokuratora krajowego Dariusza Barskiego jest pozbawiona podstaw prawnych i stanowi jedynie nieudolną próbę uzasadnienia działania zmierzającego do obejścia ustawy” – głosi uchwała.Zamieszanie ws. prokuratora krajowegoW piątek resort sprawiedliwości poinformował, że minister sprawiedliwości-prokurator generalny Adam Bodnar w czasie spotkania z prokuratorem krajowym Dariuszem Barskim wręczył mu dokument stwierdzający, że przywrócenie go do służby czynnej 16 lutego 2022 r. przez poprzedniego prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobrę, „zostało dokonane z naruszeniem obowiązujących przepisów i nie wywołało skutków prawnych".Jak podkreśliło MS „w efekcie od dnia przekazania powyższego stanowiska Prokuratora Generalnego, a więc od 12 stycznia 2024 r. Dariusz Barski pozostaje w stanie spoczynku, co powoduje niemożność sprawowania przez niego funkcji Prokuratora Krajowego". Kilkadziesiąt minut później resort sprawiedliwości poinformował, że na mocy decyzji premiera Donalda Tuska pełniącym obowiązki prokuratora krajowego został prok. Jacek Bilewicz.Prokuratura Krajowa oświadczyła wówczas w odpowiedzi, że funkcję prokuratora krajowego pełni Dariusz Barski, zaś pismo Bodnara, w którym wskazuje on, że jego zdaniem Barski pozostaje prokuratorem w stanie spoczynku, nie wywołuje żadnych skutków prawnych.Z kolei we wtorkowej uchwale zgromadzenia prokuratorów PK zaznaczono, że przepisy, na które powołuje się MS nie przewidywały „żadnych ram czasowych ich obowiązywania. Przepisy te obowiązywały w czasie, w którym prokurator krajowy Dariusz Barski złożył wniosek".„Prokurator Jacek Bilewicz nie mógł zostać i nie został skutecznie powołany na pełniącego obowiązki prokuratora krajowego, bowiem w dacie, w jakiej miało to nastąpić nie istniała i nadal nie istnieje instytucja pełniącego obowiązki prokuratora krajowego" – dodano w uchwale.