Ukraiński przywódca w Rydze. Nie możemy dopuścić do zamrożenia konfliktu i do tego, by Rosja wzmocniła się i przygotowała się do dużej kontrofensywy – oświadczył w Rydze Wołodymyr Zełenski. Prezydent Ukrainy spotkał się z prezydentem Łotwy Edgarsem Rinkeviczsem. To jego pierwsza wizyta w tym bałtyckim kraju od lutego 2022 roku, kiedy Rosja rozpoczęła pełnowymiarową agresję przeciwko Ukrainie. WOJNA NA UKRAINIE - RAPORTPodczas wspólnej konferencji prasowej łotewski prezydent poinformował, że wsparcie Łotwy dla Ukrainy od początku inwazji przekroczyło 1 proc. PKB tego państwa, czyli ponad 600 mln euro. Rinkeviczs zapowiedział kontynuację pomocy i przedstawił nowy pakiet wsparcia dla Kijowa, obejmujący między innymi haubice, drony, amunicję i śmigłowce. Przypomniał też, że Łotwa zobowiązała się do przewodniczenia tak zwanej koalicji dronów w formacie Ramstein.Prezydent Ukrainy podkreślił, że w tym roku najważniejsze dla jego kraju będzie niedopuszczenie do utraty ukraińskiego terytorium na rzecz Rosji oraz do zamrożenia konfliktu i umożliwienia Rosji przygotowania się do dużej kontrofensywy w ciągu roku czy kilku lat. Jak zaznaczył, wojna musi zostać zakończona, zanim Rosja będzie w stanie zwiększyć swoją produkcję wojskową, a żołnierze będą mieć możliwość lepszego przeszkolenia.Mięso armatnie– By młodzi ludzie, którzy dziś przychodzą na naszą ziemię i umierają, nie zmienili się przez politykę informacyjną i dodatkowe lata szkoleń w taką armię, która na początku wojny przyszła do nas i nas zabijała – zaznaczył. – Nie można pozwolić, by Rosja znowu stała się silna. Ich jest bardzo dużo. Nie jest im szkoda ludzi. (...) Ich siła polega na masie ludzi. I widzimy, jaki mają do nich stosunek. To (dla nich) nie masa ludzi, tylko masa mięsa – oświadczył Zełenski.Zapowiedział też, że Kijów będzie w tym roku dokładał wszelkich starań, by wraz z partnerami utworzyć arsenał obronny Europy. Wskazał, że kraje europejskie potrzebują dużo bardziej efektywnego sektora obronnego. Ocenił również, że „Rosja może wysłać do walki przeciwko Ukrainie jeszcze 300 tys. więźniów”.Dowódca ukraińskich sił lądowych generał Ołeksandr Syrski oznajmił na Telegramie, sytuacja operacyjna na wschodzie Ukrainy pozostaje trudna, ale siły ukraińskie utrzymują obronę na wszystkich kierunkach. Podał, że siły rosyjskie nadal atakują na kierunkach kupiańskim, łymańskim i bachmuckim.