Marek Rutka po spotkaniu w Pałacu Prezydenckim. Pan prezydent bardzo krytycznie odnosił się do telewizji publicznej za czasów Jacka Kurskiego – powiedział we wtorek po spotkaniu z prezydentem członek Rady Mediów Narodowych Marek Rutka. Odniosłem raczej wrażenie, że prezydent Duda czeka na zapowiedziane przez premiera Tuska inicjatywy – dodał Robert Kwiatkowski. „Wszystko powinno być jasne - do kogo TVP należy, kto za nią bierze odpowiedzialność. I pan prezydent też zacytował niechlubnego klasyka, czyli, że nie ma sytuacji takiej, że ciemny lud to kupi. Bardzo krytycznie odnosił się wobec telewizji publicznej za czasów Jacka Kurskiego, że to była telewizja, która nie spełniała żadnych standardów przekazu rzetelnego” – powiedział po spotkaniu w Pałacu Prezydenckim w Polsat News Marek Rutka, członek Rady Mediów Narodowych wskazany przez Lewicę.Pytany, czy podczas spotkania ustalono jakieś terminy, członek Rady Mediów Narodowych, poseł Robert Kwiatkowski (Nowa Lewica) powiedział: „nie, nie było żadnych terminów i odniosłem raczej wrażenie, że prezydent Duda czeka na zapowiedziane przez premiera Tuska inicjatywy; jakieś przedłożenie, które powstanie - nie wiadomo gdzie - w Sejmie, w rządzie czy w trakcie obrad koalicji rządowej". „Zakładam milcząco, że inicjatywa leży po tej stronie rządowej. Pewnie słusznie” – ocenił.„Nie odniosłem wrażenia, że tu się - w tym gmachu - pracuje nad jakimś przedłożeniem, nad jakąś nową inicjatywą polityczną, choć skądinąd (RMN) obiecała, zobowiązała się do przedstawienia jakichś własnych inicjatyw i własnych opracowań” – wyjaśnił poseł Nowej Lewicy.