„My nie gramy tak jak w NBA”. Z piłką potrafi zrobić dosłownie wszystko. Jest pierwszym Polakiem i obecnie jedynym Europejczykiem w legendarnej koszykarskiej drużynie Harlem Globetrotters. – My nie gramy tak jak w NBA, że zagramy jeden mecz i mamy kilka dni wolnego. My gramy codziennie – mówi dla TVP Info Paweł Kidoń. Już za kilka miesięcy polscy kibice będą mogli podziwiać tę koszykarską magię w naszym kraju. – Gdy tylko zobaczyłem Harlem Globetrotters wiele lat temu w internecie, to pomyślałem: będę tam kiedyś grał – mówi w rozmowie z TVP Info Kidoń. Jak zaznacza, legendarny zespół składa się z samych Amerykanów, ale udało mu się dopiąć swego i zostać jedynym Europejczykiem. – Swoją historią chcę pokazywać młodym ludziom, że można dążyć do swoich marzeń – dodaje. Założony w 1926 zespół Harlem Globetrotters zagra pod koniec kwietnia 2024 w dziesięciu polskich miastach w ramach trasy obejmującej 400 lokalizacji w 25 krajach. Dotychczas amerykańska drużyna wystąpiła w 123 krajach dla ponad 150 mln ludzi. – Ludzie często nie zdają sobie sprawy, jak dużo obowiązków mamy na takiej trasie. My nie gramy tak jak w NBA, że zagramy jeden mecz i mamy kilka dni wolnego. My gramy codziennie, a czasem się zdarza, że dwa razy dziennie – tłumaczy Paweł Kidoń. Podkreśla jednak, że dzięki częstym podróżom może poznać cały świat robiąc, to co kocha: grając w koszykówkę. Cała rozmowa w materiale wideo (na górze artykułu).