Miała 85 lat. W wieku 85 lat zmarła wybitna aktorka Zofia Merle – dowiedział się portal tvp.info w źródłach zbliżonych do rodziny. Widzowie pokochali ją za niezapomniane kreacje w filmach między innymi Stanisława Barei, Kazimierza Kutza, Sylwestra Chęcińskiego czy Janusza Kondratiuka. Jak dowiedział się portal tvp.info Zofia Merle zmarła w Szpitalu Wolskim po długiej i ciężkiej chorobie.W 2013 roku straciła jedynego syna, Marcina Mayzela, który zmagał się z chorobą nowotworową. W 2021 roku zmarł jej mąż, aktor Jan Mayzel, z którym przeżyła ponad pół wieku.Zofia Merle i jej roleZofia Merle podbiła serca widzów kreacjami w filmach „Miś”, „Rozmowy kontrolowane”, „Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz?”, serialach „Alternatywy 4”, „Chłopi” czy w „Klanie”. w serialu „Zmiennicy” zagrała z mężem w scenie kupna auta.W 2007 roku brawurowo zagrała Marię Wafel w wyreżyserowanej przez Stanisława Tyma komedii „Ryś”. – Włożyłam w tę rolę dużo pracy. Musiałam się nawet nauczyć mówić i śpiewać po chińsku. Pamiętam takie dni, kiedy mnie mozolnie reżyserował, a ja to uwielbiam. Jestem aktorką, która stara się mieć własne pomysły, ale uwielbiam być reżyserowana. Moja rola jest świetnie napisana. Gdyby mi nie dał tej Wafel, to bym mogła zagrać najmniejszą rolę epizodyczną. I też byłabym zadowolona – mówiła w wywiadzie dla „Vivy!”.Aktorka miała dystans do siebie i swojego zawodu. W wywiadzie udzielonym „Vivie!” mówiła: „Ja jestem zawodowo rozrywkową panienką. Nigdy nie czułam, że mam jakąś misję, że niosę kaganek. Niech ważne rzeczy ludzie wynoszą z domu. My powinniśmy im dawać radość. Od wielkich rzeczy są autorytety, a Merle jest od rozśmieszania. A w ogóle w głębi duszy jestem gospodynią domową, która sobie dorabia jako aktorka”.