Jedną z czterech ofiar śmiertelnych jest syn celebrytki. – Dobra, już, k***a, starczy – mówi męski głos na nagraniu z wnętrza renault megane, który w sobotę nad ranem rozbił się na bulwarach przy moście Dębnickim w Krakowie. Kierowca prowadził z bardzo wysoką prędkością (w pierwszych informacjach niektóre media oceniały, że w miejscu, gdzie ze względu na remont obowiązuje ograniczenie do 40 km/h pojazd przekraczał prędkość 120 km/h), w pewnym momencie stracił panowanie, uderzył w słup sygnalizacji świetlnej i lampę oświetlenia ulicznego, po czym zjechał, dachując, na nadwiślany bulwar, gdzie uderzył w betonowy murek. Jedną z ofiar, prawdopodobnie pasażerem, był Patryk Peretti, syn Sylwii Peretti, uczestniczki programu „Królowe życia”. Celebrytka w jednym z wywiadów przyznała, że jej potomek „ma dużą wadę: zamiast jechać na tor się wybawić, śmiga po mieście”. Nie wiadomo, do kogo należy głos, który słychać na nagraniu z wnętrza samochodu i czy jest on świadectwem refleksji do jakiej – zbyt późno – doszedł jeden z pasażerów. Z pojazdu, który za sprawą kierowcy stał się śmiertelną pułapką, nie dało się już wysiąść. Kilka chwil później auto rozbiło się, a ratownikom pozostało wyciągnąć z wraku przy pomocy narzędzi hydraulicznych czterech martwych mężczyzn. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że kierujący renault megane jadąc al. Krasińskiego w kierunku mostu Dębnickiego stracił panowanie nad pojazdem, przejechał przez skrzyżowanie przed mostem zjeżdżając w lewą stronę, uderzył w słup sygnalizacji świetlnej i lampę oświetlenia ulicznego, a następnie zjechał, dachując, po schodach na bulwar Czerwieński, gdzie z kolei uderzył w betonowy murek okalający ścieżkę pieszo-rowerową.Menadżer Sylwii Peretti, uczestniczki programu „Królowe życia” emitowanego w TTV, kanale należącym do TVN, potwierdził, że jedną z ofiar – pasażerem samochodu – był jej syn, Patryk. Celebrytka w jednym z wywiadów przyznała, że jej potomek „ma dużą wadę: zamiast jechać na tor się wybawić, śmiga po mieście”. – Robi to, co ja kiedyś i to jest zaj*ście głupio – martwiła się. #wieszwiecejPolub nas