Pędził z prędkością 107 km/godz. w terenie zabudowanym. Szef Platformy Obywatelskiej Donald Tusk stracił prawo jazdy – informuje Interia. W rozmowie z portalem tvp.info rzeczniczka policji w Mławie przekazała, że w sobotę zatrzymano 64-letniego kierowcę skody, który w terenie zabudowanym jechał z prędkością 107 km/godz. – Został ukarany mandatem w wysokości 500 zł i zatrzymano mu prawo jazdy – dodaje asp. szt. Anna Pawłowska. – Kierujący skodą 64-letni mężczyzna został zatrzymany w miejscowości Wiśniewo przy drodze krajowej nr 7. Przekroczył prędkość o 57 km/godz. w terenie zabudowanym – mówi nam asp. szt. Anna Pawłowska, oficer prasowa KPP w Mławie. Sytuacja miała miejsce w sobotę przed godz. 11. W innym źródle słyszymy nieoficjalnie, że chodzi o Donalda Tuska. Z naszych informacji wynika, że zatrzymania dokonano w wyniku statecznej kontroli prędkości. Funkcjonariusze regularnie kontrolują tamten odcinek z uwagi na to, że często dochodzi tam do złamania przepisów. Politykowi – prócz mandatu, który przyjął – zostało odebrane także prawo jazdy na okres trzech miesięcy.Tak wygląda droga w miejscowości Wiśniewo k. Mławy, którą Donald Tusk gnał 107 km/h przekraczając dopuszczaną prędkość w obszarze zabudowanym o ponad 50 km. pic.twitter.com/qDsfrknJJz— Daniel Liszkiewicz (@Dan_Liszkiewicz) November 20, 2021 Próbowaliśmy uzyskać komentarz rzecznika PO Jana Grabca – nie odpowiadał jednak na nasze telefony.