Zmarł wybitny polski sportowiec Stefan „Cenek” Kapłaniak. Legenda polskiego i światowego kajakarstwa klasycznego. Pokonał 118-kilometrową trasę płynąc Dunajcem pod prąd z Nowego Sącza do Nowego Targu. Czego jeszcze dokonał? Gdzie mieszkał?

„Symbolicznie życie Stefana Kapłaniaka zgasło jak znicz olimpijski w Tokio 8 sierpnia 2021 roku”. Wybitny sportowiec, kajakarz Stefan Kapłaniak zmarł w wieku 88 lat w Chicago. Mieszkał tam od ponad 50 lat. O śmierci legendy polskiego i światowego kajakarstwa poinformowała nas najbliższa rodzina. Odszedł w ostatnim dniu tegorocznych igrzysk olimpijskich w Tokio; tam też, w 1964 roku, także podczas olimpiady, zakończył swoją karierę sportowca. „Symbolicznie życie Stefana Kapłaniaka zgasło jak znicz olimpijski w Tokio 08.08.2021 roku” – napisała rodzina. Pochodzący ze Szczawnicy olimpijczyk był trzykrotnym mistrzem świata i Europy. Stefan Kapłaniak startował w latach 50. i 60. Zapoczątkował dla Polski sukcesy sportowe w kajakarstwie. Jako pierwszy w historii kajakarstwa polskiego zdobył tytuły mistrza świata (trzykrotnie) i Europy. Był uczestnikiem igrzysk olimpijskich w Melbourne w 1956 roku, w Rzymie 1960 roku i Tokio 1964 roku. Wraz z Władysławem Zielińskim, startując w K-2 na 1000 m na igrzyskach w Rzymie w 1960 roku, zdobyli pierwszy medal (brąz) w historii dla Polski w kajakarstwie mężczyzn. Zapoczątkował kajakarstwo ekstremalne Był ponad 30-krotnym mistrzem Polski, wygrywał wiele mityngów i zawodów krajowych oraz międzynarodowych. Można powiedzieć, że w roku 1973 zapoczątkował w kraju kajakarstwo ekstremalne; pokonał 118-kilometrową trasę płynąc Dunajcem pod prąd z Nowego Sącza do Nowego Targu, przy wysokim stanie wody. Stefan Kapłaniak, olimpijczyk, którego ostatnią olimpiadą było Tokio w 1964 roku, odszedł w dniu zakończenia olimpiady w Tokio 2021 roku. „Symbolicznie życie Stefana Kapłaniaka zgasło jak znicz olimpijski w Tokio 08.08.2021 roku” – napisała rodzina. Pobierz aplikację mobilną i oglądaj TVP INFO na żywo #wieszwiecej Polub nas