„Chcemy pokazać, że w Polsce też można to zrobić”. Polski startup pracuje nad uniwersalnymi stratosferycznymi dronami. W kwietniu wykonał lot elektrycznym, bezzałogowym samolotem na wysokości ponad 24 km. Takie drony mają niedługo pozwalać na prowadzenie licznych badań naukowych, obrazowanie Ziemi, a nawet zastępowanie satelitów. W niedzielę 18 kwietnia bezzałogowy samolot firmy Cloudless, o pięciometrowej rozpiętości skrzydeł, po godzinnym wznoszeniu pod specjalnym balonem rozpoczął autonomiczny lot na wysokości ponad 24 km. Po 2,5-godzinnej podróży <b>precyzyjnie wylądował </b>w założonym wcześniej miejscu. <br /><br /> – Celem lotu było przebadanie w warunkach rzeczywistych prototypu najnowszego, relatywnie dużego samolotu o wysokim udźwigu, który będzie mógł zabierać na pokład aparaturę badawczą – mówi inż. Piotr Franczak, który jest także pilotem. <br /><br /> To już kolejny stratosferyczny lot drona przeprowadzony przez dwójkę inżynierów Piotra Franczaka i Krzysztofa Bujwida. <b>Wcześniej udało im się wprowadzić mniejszy, bezzałogowy samolot na wysokość 27 km. </b> <br /><br /> Zobacz także: <a href="https://www.tvp.info/53589588/mars-dron-ingenuity-misja-przedluzona" target="_blank"><b>Misja marsjańskiego drona przełużona. Ingenuity wykona kolejne loty </b></a> <br /><br /> Taki pułap stanowi szczególne wyzwanie ze względu na wyjątkowo rozrzedzone powietrze, w którym samolot musi się utrzymać. Twórcy Cloudless wyjaśniają, że na tej wysokości panują nieco podobne warunki, jak na Marsie. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej</span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div>– To jednak nie rekordy wysokości są tym, na czym nam zależy. <b>Chcemy latać powyżej zjawisk pogodowych, ponieważ to gwarantuje 100 proc. dostęp do promieni słonecznych niezależnie od pogody,</b> a docelowo nasze drony mają być zasilane słonecznie – wyjaśnia inż. Franczak. <br /><br /> Stratosferyczne bezzałogowce będą mogły bowiem prowadzić rozmaite badania naukowe z różnych dziedzin – np. meteorologii, ochrony środowiska czy inżynierii kosmicznej. Wystarczy tylko podpiąć do samolotu odpowiednią aparaturę, aby zmierzyć np. stężenie ozonu czy pyłów. <br /><br /> <b> Pierwsze badania mogą rozpocząć się już niedługo. „</b>Nawiązaliśmy już współpracę z Instytutem Technologiczno–Przyrodniczym. Wspólnie analizujemy dziedziny, w których można wykorzystać naszego drona” – opowiada współzałożyciel Cloudless. <br /><br /> Zastosowań samolotu jest jednak więcej. <br><Br> <iframe allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture" allowfullscreen="" frameborder="0" height="504" src="https://www.youtube.com/embed/-_Uxfqv7_bY" title="YouTube video player" width="100%"></iframe>– Inny temat to teledetekcja, czyli obrazowanie Ziemi. Docelowo chcielibyśmy prowadzić obserwacje Ziemi z pomocą kamer czy nawet tworzyć mapy o większej dokładności niż tworzone z pomocą technik satelitarnych. Na przykład podczas jednego lotu można byłoby stworzyć precyzyjną mapę całego miasta i to całkowicie polskim sprzętem – wyjaśnia specjalista. <br /><br /> Zobacz także:<b> <a href="https://www.tvp.info/53593554/symulacja-nasa-asteroida-2021-pdc-uderzy-w-europe-zniszczy-polske-hipotetyczny-scenariusz-planetary-defense-conference-exercise" target="_blank">Asteroida uderza w Ziemię, Polska w strefie zniszczenia. NASA pokazała symulację </a></b><br /> <br /><br /> Twórcy Cloudless mają jednak jeszcze ambitniejszy cel – chcą stworzyć stratosferyczne drony, które staną się pseudosatelitami. Solarne samoloty teoretycznie mogą bowiem unosić się w przestworzach nawet rok bez lądowania. Będą pełniły podobne funkcje, jak orbitalne satelity, tylko poruszając się wielokrotnie bliżej Ziemi. <br /><br /> W wielu dziedzinach da im to przewagę – np.<b> będą mogły fotografować powierzchnię z bliższej odległości</b>. Stratosferyczne drony są przy tym nieporównanie tańsze od satelitów.– To jest największy cel tego projektu. Mamy już przeprowadzone odpowiednie obliczenia i według analiz takie pseudosatelity będą mogły działać. <b>Będą mogły latać całą dobę</b> – w ciągu dnia panele słoneczne będą dawały energie do lotu, jak i do ładowania akumulatorów wykorzystywanych nocą – wyjaśnia inż. Franczak. <br /><br /> – Nad podobnymi konstrukcjami pracuje już m.in. Airbus i BAE systems. Chcemy pokazać, że w Polsce też można to zrobić – dodaje. <br /><br /> Cloudless zapewnia, że do rozpoczęcia wielu badań naukowych, np. z zakresu meteorologii czy badań kosmicznych, firma jest gotowa już dzisiaj. <br /><br /> Rozpoczęcie działań z zakresu teledetekcji, czyli zdalnej obserwacji Ziemi, ma być możliwe za rok. <br /><br /> Zobacz także:<b> <a href="https://www.tvp.info/53572832/w-naszej-galaktyce-moga-istniec-antygwiazdy" target="_blank">W naszej galaktyce mogą istnieć antygwiazdy </a></b> <br /><br /> Na budowę unoszących się miesiącami pseudosatelitów potrzeba nieco więcej czasu. –<b> Zajmie to więcej niż rok lub dwa. Wiele zależy też od inwestorów, których właśnie poszukujemy – mówi inż. Franczak. </b> <Br><br> </b><br /><br /> <img src="https://s.tvp.pl/repository/attachment/4/4/6/446ae7032ad7145311025c27ebb077441541685773263.jpg" width="100%" />