Czymże to było, jeśli nie „hołdem tuskim” – powiedział w programie „#Jedziemy” w TVP Info europoseł PiS Dominik Tarczyński, komentując słowa Donalda Tuska skierowane do polityków niemieckiej CDU. Polityk zaznaczył, że „na każdym szczeblu, gdy występuje PO, jest element poddaństwa, element mniejszej dumy z tego, kim jesteśmy”.
Donald Tusk, przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej (EPL), przesłał w sobotę pozdrowienia uczestnikom zjazdu niemieckiej Unii...
zobacz więcej
Donald Tusk, przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej, przesłał w sobotę pozdrowienia uczestnikom zjazdu niemieckiej Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU). Jego wystąpienie wyemitowano przed głosowaniem, mającym wyłonić nowego przewodniczącego tej partii.
Były premier Polski w samych superlatywach wypowiadał się o rządzącej w Niemczech od 2005 r. partii. – Wolność, transparentność, prawda, rozsądek w walce z autorytarnymi tendencjami, korupcją, kłamstwami i populizmem zostały zachowane w dużej mierze dzięki CDU – stwierdził Tusk. – Były „błogosławieństwem” dla całej Europy, także dla wschodnich sąsiadów Niemiec – dodał i podkreślił: „Jako Polak wiem, o czym mówię”.
– Donald Tusk przesyła po niemiecku hołd na tle Gdańska – umęczonego polskiego miasta przez Niemców... i to nie jest przypadkowe – stwierdził w...
zobacz więcej
Tarczyński przywołał definicję słowa „hołd” z PWN. „To wyraz czci lub zachwytu dla kogoś lub czegoś” – cytował mówiąc, że Tusk „był zachwycony”. – Mówił, że polityka niemiecka to było błogosławieństwo, zapewne nie dla tych, którzy byli zgwałceni lub zamordowani przez nielegalnych imigrantów , którzy przybyli z falą w 2015 r., kiedy rozpoczęła ją Merkel – komentował.
„To uroczysty akt uległości składany zwycięskiemu lub potężniejszemu władcy przez słabszego; w średniowiecznych stosunkach lennych: ceremonia publicznego składania przysięgi wierności przez wasala seniorowi” – cytował dalej definicję słownikową tego słowa. – Czymże to było, jeśli nie „hołdem Tuskim?” – zastanawiał się.
– Jeżeli jest szefem, jego podwładni powinni nauczyć się języka, który jest partnerski. Od kiedy to język polski jest gorszy, niżej w hierarchii? – pytał Tarczyński. – Na każdym szczeblu, gdy występuje PO, jest element poddaństwa, element mniejszej dumy z tego, kim jesteśmy – ocenił.