Lawinowo rośnie liczba prześladowanych chrześcijan. Raport wskazuje sprawców

Do 309 milionów wzrosła liczba prześladowanych chrześcijan na świecie. To o 49 milionów więcej niż w roku 2019. Dane zostały opublikowane w Światowym Indeksie Prześladowanych podsumowującym rok 2020, opracowanym przez międzynarodową organizację Open Doors. Do indeksu krajów najbardziej prześladowanych dołączyły 4 nowe państwa: Komory, Mozambik, Demokratyczna Republika Konga i Meksyk.

Główne źródła prześladowań to komunizm i radykalny islam w krajach Afryki Subsaharyjskiej – mówił działacz Open Doors, Leszek Osieczko.

- Intensywność tych prześladowań, bezwzględność, przemoc fizyczna, gwałty czy plądrowanie domów, niszczenie kościołów: to są rzeczy, z którymi oni muszą się po prostu borykać, czy z porwaniami i w związku z tym te rany pozostają na bardzo długo. Chrześcijanie naprawdę potrzebują dziś takiego wsparcia psychicznego, które umożliwi im uporanie się z tymi wszystkimi traumami, przez które przechodzą. I dodatkowo jeszcze dochodzi kwestia związana z koronawirusem – wskazywał Osieczko.

Aktywista wyjaśnił, że pandemia była pretekstem, do wprowadzania przez lokalne autorytarne i totalitarne reżimy licznych ograniczeń i kontroli wobec miejscowych kościołów, pogorszyła także sytuację ekonomiczną chrześcijan w krajach prześladowanych. Przykładem są mieszkańcy Indii.

Rząd, który dzisiaj jest nacjonalistycznie nastawiony, który posługuje się hasłem głoszącym, że Indie tylko i wyłącznie dla wyznawców hinduizmu, pozbawia chrześcijan, którzy często należą do najniższej grupy społecznej, wsparcia ekonomicznego. W momencie, kiedy mamy do czynienia z lockdownem, z ograniczeniem praw do wykonywania codziennej pracy, nie są w stanie zarabiać i nie otrzymują pomocy od państwa, w związku z tym doświadczają klęski głodu – mówił działacz.

Przeczytaj również o sytuacji w Iranie, gdzie mimo prześladowań rośnie liczba nawróceń 

Niepokojące tendencje dyskryminacji chrześcijan w życiu publicznym organizacja obserwuje także w Europie. Jak zaznacza Leszek Osieczko przejawy „agresywnego sekularyzmu” dotykają szczególnie chrześcijan w Europie Zachodniej, którym odbiera się głos, gdy chcą wyrażać swoje opinie na temat ważkich problemów społecznych:

– Przede wszystkim jest kilka tematów takich ważnych społecznie oczywiście, o które Kościół się bije. To jest ochrona życia poczętego. To jest ten temat numer jeden, wokół którego toczy się dyskusja i jedni mają większe prawo, żeby się wypowiadać na ten temat, a inni mniejsze, mam wrażenie. To jest kwestia dotycząca eutanazji. Tutaj też mamy bardzo duży problem, jeżeli chodzi o tę symetrię w dialogu społecznym – tłumaczył Osieczko

Raport Open Doors informuje, że w 2020 roku spalono, zniszczono lub poważnie uszkodzono 9488 budynków kościelnych, podczas gdy w roku 2019 zaatakowano 4488 budynków.

Dane Open Doors wskazują także na wzrost liczby chrześcijan uwięzionych bez sądu, w tym aresztowanych i skazanych. W roku 2020 było ich 4277, a rok wcześniej 4811. Najwięcej, bo aż 55 procent uwięzionych bez sądu chrześcijan było w Azji, także na tym kontynencie 89 procent chrześcijan skazano z powodu wiary.

Open Doors od 2019 roku bada liczbę porwań chrześcijan. W 2020 roku wynosiła ona 1710. To o 658 osób więcej niż w roku 2019. Najwięcej, bo 90 procent porwań ma miejsce w Afryce. Najgorszym pod tym względem miejscem na świecie jest Nigeria.

Przeczytaj także -> Orban o prześladowaniu chrześcijan 

#prześladowania chrześcijan #open doors #indie #komunizm #islam