Ostatnie pożegnanie Marka Pawłowskiego „Krzykacza”

Urna z jego prochami została złożona do grobu. Marek „Krzykacz” Pawłowski, bohater programu „Złomowisko PL”, zmarł kilka dni temu w sylwestra w wieku 47 lat. Dziś w kościele w Pruszkowie odbył się jego pogrzeb. „Króla złomu” pożegnali najbliżsi i fani. Marek Pawłowski „Krzykacz”, bohater popularnego „Złomowiska”, zmarł w sylwestra. Nie podano, jaka jest przyczyna jego śmierci, wg niektórych mediów miał wylew. „Krzykacz” od kilku lat opowiadał o różnych złomowiskach w Polsce, a wraz z przyjacielem Edkiem prowadzili też własny skup złomu pod Warszawą. Fani cenili jego humor i zdecydowane podejście do zadań. Pawłowski podkreślał, że „żadnej pracy się nie boją”, czym zyskał ogromną sympatię i liczną widownię. W piątek przed południem w kościele św. Kazimierza w Pruszkowie odbył się pogrzeb Pawłowskiego. Urna z jego prochami została złożona na cmentarzu w Wólce Węglowej. Jak przypomina „Super Express”, „Krzykacz” pozostawił żonę, dzieci, siostry, braci i wielu przyjaciół oraz fanów. Miał 47 lat. #wieszwiecej Polub nas