
Europosłanka Sylwia Spurek wyraziła swoje rozczarowanie faktem, że w jednym z programów w radiu TOK FM wystąpili sami mężczyźni. „Może w czasach, kiedy odbiera nam się prawa, powinno nas być w mediach więcej? Droga Redakcjo, zróbcie coś z tym” – skrytykowała stację na Twitterze.
Spurek zadeklarowała, że TOK FM to jej pierwsze radio informacyjne. Nie ukrywa jednak rozczarowania, że w jednym z programów było „pięciu panów plus prowadzący mężczyzna i zero kobiet”.
Jej wpis był szeroko komentowany. „Może Panie z Pani kręgów towarzysko-politycznych nie mają zbyt wiele mądrego do powiedzenia. Nie pomyślała Pani o tym” – napisał Piotr Woyciechowski, były wiceprzewodniczący komisji likwidacyjnej WSI. „Parytety w wywiadach!” – skomentował z kolei wpis europosłanki szczeciński radny PiS Dariusz Matecki.
Może Panie z Pani kręgów towarzysko-politycznych nie mają zbyt wiele mądrego do powiedzenia. Nie pomyślała Pani o tym ��
— Piotr Woyciechowski (@PiotrW1966) December 4, 2020
„Kiedy pani zrozumie, że płeć nie stanowi o wszystkim. Taka z pani damska szowinistka” – stwierdził jeden z internautów. „To niech Pani słucha audycji, które prowadzą kobiety” – czytamy w innym komentarzu.Parytety w wywiadach!
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) December 4, 2020
Gdzie równość na tym obrazku?
— BuckarooBanzai (@Buckarobanza) December 4, 2020
Droga Sylwio, zrób coś z tym! pic.twitter.com/t3qOKPukO2
Czy nie daje Pani do myślenia tak dużo ironicznych i prześmiewczych komentarzy?
— Seek&Destroy (@Marcjusz) December 4, 2020
Czytaj także: Spurek chce zmiany traktatów Unii. „Jestem za rozszerzeniem kompetencji UE”Jeżeli ma Pani taki wielki problem, że prywatna stacja radiowa dobiera sobie gości wedle własnego uznania, to jak to się ma do deklarowanej wolności mediów? Media można krytykować, ale naciskanie, by dobierali gości takich jak Pani chce, to bezprawna próba ingerencji.
— Michał Kotfica (@michal_kotfica) December 4, 2020