USA. Zmarł uczestnik programu Wipeout

Tragedia na planie „Wipeout”. Uczestnik amerykańskiego programu telewizyjnego „Wipeout” (polska wersja „Wymiatacze”) zmarł po ukończeniu morderczego toru przeszkód. Telewizja NBC News potwierdziła informację w źródłach zbliżonych do producentów. Do tragedii doszło w środę. Około 30-letni mężczyzna zasłabł po ukończeniu toru przeszkód i trafił do szpitala, gdzie zmarł przed godziną 19 czasu lokalnego – przekazała rzeczniczka biura koronera hrabstwa Los Angeles Sarah Ardalani. Przyczyna śmierci nie została podana. Tożsamość zmarłego zostanie natomiast ujawniona po tym jak o jego zgonie dowiedzą się bliscy. Trafił do szpitala Dwie osoby zbliżone do producenta programu firmy Endemol Shine przekazały, że mężczyzna ukończył tor przeszkód w Santa Clarita w Kalifornii po czym zasłabł. Na miejscu udzielono mu pomocy medycznej, a następnie przetransportowano do szpitala . Produkcję programu wstrzymano w czwartek i piątek. Telewizja TBS, która emituje program zapewniła, że wszyscy uczestnicy są poddawani testom medycznym . „Jesteśmy załamani informacją o śmierci uczestnika. Przekazujemy najgłębsze wyrazy współczucia jego rodzinie” – przekazała stacja w komunikacie. #wieszwiecej Polub nas Firma Endemol Shine będąca producentem formatu również złożyła kondolencje rodzinie i bliskim zmarłego. Program „Wipeout” został zdjęty z anteny w kwietniu, ale zapowiedziano jego przywrócenie z nowymi prowadzącymi, zapaśnikiem Johnem Ceną i Nicole Byer. Nie wskazano jednak kiedy miałaby odbyć się premiera.