Konferencja prasowa ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. O zdiagnozowaniu czterech nowych przypadków koronawirusa w Polsce poinformował w piątek minister zdrowia Łukasz Szumowski. Na konferencji prasowej powiedział, że zarażeni są objęci opieką medyczną. Pierwsze zachorowanie na COVID-19 zostało potwierdzone w środę w Zielonej Górze. Zarażone osoby pochodzą z zachodniej części kraju. Jeden z pacjentów podróżował autobusem wspólnie z pierwszą zarażoną osobą. <br/><br/> Dwóch pacjentów, którzy wrócili z Włoch, leczy się w Szczecinie. Poza tym jeden przypadek zdiagnozowano we Wrocławiu, a jeden w Ostródzie. Osoby te są objęte kwarantanną. <br/><br/>– Zgodnie z procedurą służby sanitarno-epidemiologiczne będą docierać do wszystkich osób, z którymi zakażeni mieli kontakt – powiedział minister. <blockquote class="twitter-tweet"><p lang="pl" dir="ltr">Minister <a href="https://twitter.com/SzumowskiLukasz?ref_src=twsrc%5Etfw">@SzumowskiLukasz</a> w <a href="https://twitter.com/hashtag/MZ?src=hash&ref_src=twsrc%5Etfw">#MZ</a>: Mamy cztery nowe przypadki zakażenia koronawirusem. Wszyscy pacjenci są pod opieką medyczną. <a href="https://twitter.com/WaldekKraska?ref_src=twsrc%5Etfw">@WaldekKraska</a> <a href="https://twitter.com/NIZP_PZH?ref_src=twsrc%5Etfw">@NIZP_PZH</a> <a href="https://t.co/dt1eRdm73h">pic.twitter.com/dt1eRdm73h</a></p>— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) <a href="https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1235959394665410560?ref_src=twsrc%5Etfw">March 6, 2020</a></blockquote> <script async src="https://platform.twitter.com/widgets.js" charset="utf-8"></script>W sumie w Polsce obecnie jest pięć osób zarażonych koronawirusem. Minister zaznaczył, że żaden pacjent nie jest w stanie zagrożenia życia. – Większość pacjentów jest w stanie stabilnym – poinformował.<br/><br/> – Dwójka pacjentów pokazała działanie zgodne z instrukcjami, zgłosili się, poinformowali odpowiednie służby sanitarne, że są z rejonu wysokiego ryzyka. Ich prawdopodobieństwo zarażenia wirusem zostało określone jako umiarkowanie wysokie, ale byli bez objawów, w związku z tym po zgłoszeniu się do szpitali zostali objęci kwarantanną domową i dostali zdalnie telemedycznie zwolnienie z pracy – mówił szef MZ. – Następnie poczuli objawy choroby. W czasie kwarantanny zadzwonili do inspekcji sanitarnej i zostali skierowani do szpitala i objęci opieką medyczną – dodał. <br/><br/>Szef MZ poinformował też, że nadzorem sanepidu w związku z podejrzeniem koronawirusa objeto ponad 6 tys. osób. – Kilkaset jest objętych kwarantanną. Sytuacja zmienia się z godziny na godzinę – przekazał Szumowski. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej</span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div>Wcześniej w piątek min. Szumowski zapewnił, że Polska ma odpowiednią liczbę respiratorów, gdyby okazało się, że wybuchnie epidemia. Z przekazanych przez niego informacji wynika, że jest 7 tys. łóżek szpitalnych wyposażonych w taki sprzęt, nie licząc zestawów przenośnych oraz respiratorów w karetach. <br/><br/> Minister zapewnił też, że nie ma w tej chwili bezpośredniego zaburzenia łańcucha dystrybucji leków. <blockquote class="twitter-tweet"><p lang="pl" dir="ltr">Podstawowe środki ochronne przeciwko <a href="https://twitter.com/hashtag/koronawirus?src=hash&ref_src=twsrc%5Etfw">#koronawirus</a> ⤵️⤵️⤵️ <a href="https://t.co/KBR5QuvCIN">pic.twitter.com/KBR5QuvCIN</a></p>— Kancelaria Premiera (@PremierRP) <a href="https://twitter.com/PremierRP/status/1235934406113705985?ref_src=twsrc%5Etfw">March 6, 2020</a></blockquote> <script async src="https://platform.twitter.com/widgets.js" charset="utf-8"></script> Nowy koronawirus SARS-Cov-2 wywołuje chorobę o nazwie COVID-19. Objawia się ona najczęściej gorączką, kaszlem, dusznościami, bólami mięśni i zmęczeniem. Ciężki przebieg choroby obserwuje się u ok. 15-20 proc. osób.<br/><br/> Do zgonów dochodzi u 2-3 proc. chorych, ale eksperci oceniają, że dane te mogą być zawyżone, bo wielu osobom z lekkim przebiegiem najpewniej nie wykonano badań laboratoryjnych, gdyż mogli się nie zgłosić do lekarzy. <br/><br/> <img src="https://s.tvp.pl/repository/attachment/4/4/6/446ae7032ad7145311025c27ebb077441541685773263.jpg" width="100%" />