Na mistrzostwach świata w 1967 roku wywalczył z drużyną narodową piąte miejsce. W nocy w wieku 74 lat zmarł w Toruniu reprezentant Polski w koszykówce Andrzej Chmarzyński – poinformowała rodzina. Był zawodnikiem drużyny narodowej, która w 1967 roku w mistrzostwach świata w Urugwaju wywalczyła piąte miejsce. Był to jedyny dotychczas występ biało-czerwonych w MŚ. Na kolejny przyszło czekać 52 lata. Turniej w Urugwaju, z udziałem 13 najlepszych drużyn globu, trwał od 27 maja do 10 czerwca. Polacy dali się wyprzedzić tylko Związkowi Radzieckiemu, Jugosławii, Brazylii i USA. <br><br> Debiutujący w reprezentacji seniorów w mistrzowskiej imprezie Chmarzyński był jednym z najmłodszych jej zawodników. Wystąpił w czterech meczach i zdobył pięć punktów: z Brazylią (1), Paragwajem (2), Jugosławią i USA (2). <br><br> – W wyrównanym spotkaniu z Jugosławią otrzymałem od trenera specjalne zadanie pilnowania ich czołowego snajpera Radivoje Koraca. Nie miałem nawet co patrzeć w kierunku kosza, cały czas musiałem obserwować imponującego strzeleckim instynktem rywala – wspominał. <br><br> <b>Przez całą karierę związany z jednym klubem</b><br><br> Na arenie międzynarodowej Chmarzyński zadebiutował w reprezentacji Polski juniorów 1964 roku w Neapolu, gdzie odbyły się pierwsze w historii mistrzostwa Europy do lat 18. Drużyna zajęła szóste miejsce.Cała jego krajowa kariera związana była z Toruniem, gdzie przez siedem sezonów występował na najwyższym szczeblu rozgrywek w barwach AZS. – Grałem tylko w tym klubie. Urodziłem się 17 lutego 1945 roku w Radomiu, ale po miesiącu rodzice przeprowadzili się do Grodu Kopernika – opowiadał. <br><br> Mierzący 196 cm środkowy trzykrotnie plasował się w dziesiątce najlepszych strzelców ligi – na 6., 9. i 4. miejscu. W sezonie 1969/70 wyprzedzili go tylko wybitni snajperzy – Edward Jurkiewicz, Wiesław Langiewicz i Mieczysław Łopatka. W rozgrywkach najwyższego szczebla wystąpił w 135 spotkaniach i zdobył 2247 pkt (średnia 16,6). <br><br> Po zakończeniu sportowej kariery były koszykarz odnosił sukcesy na polu naukowym. Jeszcze jako zawodnik studiował chemię na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Obronił tam pracę doktorską. Przez wiele lat pracował m.in. jako wykładowca w Katedrze Chemii Fizycznej i Zakładzie Chemii Środowiska i Ekoanalitycznej. Otrzymywał liczne nagrody za osiągnięcia ważne dla ochrony środowiska. <div class="facebook-paragraph"><div><span class="wiecej">#wieszwiecej</span><span>Polub nas</span></div><iframe allowtransparency="true" frameborder="0" height="27" scrolling="no" src="https://www.facebook.com/plugins/like.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Ftvp.info&width=450&layout=standard&action=like&show_faces=false&share=false&height=35&appId=825992797416546"></iframe></div> W lutym br. przy okazji kończącego eliminacje do MŚ w Chinach meczu Polska-Holandia w gdańskiej Ergo Arenie, wraz z innymi koszykarzami-uczestnikami MŚ 1967 – królem strzelców tego turnieju Mieczysławem Łopatką i Włodzimierzem Tramsem – został uhonorowany przez PZKosz okolicznościową koszulką. <br><br> <img src="https://s.tvp.pl/repository/attachment/4/4/6/446ae7032ad7145311025c27ebb077441541685773263.jpg" width="100%" />