W Polsce tak duże wygrane zdarzają się rekordowo rzadko. 5, 14, 34, 36, 38, 41 – numery, które padły w ostatnim (7 lutego 2015 r.) losowaniu Lotto, poprawnie zakreśliła jedna osoba. Oznacza to, że posiadacz kuponu, wygrał dokładnie – 30 216 854 zł i 10 gr. Szczęście dopisało graczowi z Suwałk. W Polsce tak duże wygrane zdarzają się rekordowo rzadko. 5, 14, 34, 36, 38, 41 – numery, które padły w ostatnim (7 lutego 2015 r.) losowaniu Lotto, poprawnie zakreśliła jedna osoba. Oznacza to, że posiadacz kuponu, wygrał dokładnie – 30 216 854 zł i 10 gr. Szczęście dopisało graczowi z Suwałk, który samodzielnie wybrał liczby. Na odbiór wygranej ma 60 dni. Nieodebrane pieniądze wracają do Totalizatora Sportowego. W Polsce kolektury dosłownie pękały w szwach. Kumulacja rosła od 20 stycznia, a do wygrania było ponad 30 mln zł. Przed niektórymi kolekturami, kolejki ustawiały się nawet na zewnątrz. Trzydzieści milionów złotych - mocno działa na wyobraźnię! Losowanie z zapartym tchem oglądały tysiące Polaków. <br></br> Poprzednia duża kumulacja (ponad 20 mln.) miała miejsce 17 stycznia br. Kwotą podzieliła się wtedy trójka szczęściarzy: z Nysy, Gorzowa Wielkopolskiego i Gdyni. Do tej pory największa kumulacja Lotto miała miejsce w 2011 roku. Do wygrania było wówczas ponad 56 mln zł. Podzieliły się nią wówczas jednak dwie osoby. <br/> <br/> Ostatnia wygrana trafiła do trójki najwyższych wygranych w Lotto, tuż za „szóstkami” z Gdyni (33 787 496,10 zł) i Bolesławca (30 927 429,60 zł).