Jeden z najpopularniejszych amerykańskich aktorów, słynący z elegancji i doskonałej dykcji, Gregory Peck zmarł 10 lat temu. Do jego najważniejszych ról zaliczają się występy w takich filmach jak m.in. „Biały Kanion”. „Działa Navarony”, „Zabić drozda”, „Rzymskie wakacje” i „Omen”. Jeden z najpopularniejszych amerykańskich aktorów, słynący z elegancji i doskonałej dykcji, Gregory Peck zmarł 10 lat temu. Do jego najważniejszych ról zaliczają się występy w takich filmach jak m.in. „Biały Kanion”. „Działa Navarony”, „Zabić drozda”, „Rzymskie wakacje” i „Omen”. Największą popularność przyniosła Peckowi rola Atticusa Fincha, troskliwego ojca i prawnika walczącego o sprawiedliwość, w ekranizacji słynnej powieści Harper Lee „Zabić drozda”. Film, choć opowiedziany z perspektywy dziecka, poruszał poważne społeczne problemy, jak rasizm. Kreacja Pecka przyniosła mu nagrodę Oscara za rok 1962. W badaniu, przeprowadzonym w 2003 r. przez Amerykański Instytut Filmowy, Atticus Finch zajął pierwsze miejsce w kategorii ulubionych postaci w historii kinematografii. <br/><br/> Eldred Gregory Peck urodził się 5 kwietnia 1916 r. w kalifornijskim miasteczku La Jolla. Po rozwodzie jego rodziców, przyszły aktor trafił do szkoły katolickiej w Los Angeles, słynącej z niemal wojskowej dyscypliny. Peck miał wówczas 10 lat. Gdy skończył 14 lat, zamieszkał z ojcem w San Diego, gdzie chodził do szkoły. Pierwsze doświadczenia aktorskie zaczął zbierać podczas pobytu na tamtejszym uniwersytecie – trafił wówczas do trupy teatralnej a także ćwiczył się w sztuce oratorskiej. Po roku trafił do prestiżowego University of California w Berkeley, gdzie studiował angielską literaturę. <br/><br/> Peck miał już za sobą techniczne wyszkolenie głosu, pierwsze doświadczenia teatralne a także odpowiednie warunki fizyczne – mierzył niemal dwa metry wzrostu, dzięki czemu wyraźnie górował nad swoimi kolegami. Zainteresował się nim dyrektor uniwersyteckiego teatru, dzięki czemu Peck wystąpił w pięciu premierach podczas swojego pobytu na uczelni. „To było jedno z najważniejszych doświadczeń w moim życiu; Berkeley mnie obudziło do życia i uczyniło ze mnie człowieka” – wspominał aktor w 1996 r. w wywiadzie dla „Berkeley Magazine”. <br/><br/> Wraz z otrzymaniem dyplomu wyższej uczelni, Peck wyruszył do Nowego Jorku, w poszukiwaniu szansy zaistnienia w środowisku aktorskim. W tym celu pozbył się „Eldreda” ze swojego nazwiska i stał się na dobre „Gregorym Peckiem”. Trafił pod skrzydła amerykańskiego teoretyka i nauczyciela gry aktorskiej Stanforda Meisnera w szkole The Neighborhood Playhouse School of the Theatre, jednak nie miał wystarczających funduszy na życie w „mieście, które nigdy nie śpi” i często był zmuszony nocować w Central Parku, pod gołym niebem. Występował w drobnych produkcjach, wynagrodzenie pobierając w ciepłych posiłkach. <br/><br/> W 1941 r. wydawało się, że jego kariera teatralna nabiera tempa. Pewną sławę przyniosła mu rola w adaptacji sztuki George'a Bernarda Shawa, „The Doctor's Dillema”; jednak w grudniu tego roku Japończycy zaatakowali amerykańską bazę wojskową w Pearl Harbor, wobec czego wiadomości o utalentowanym aktorze zostały zepchnięte na daleki plan. Amerykańskie zaangażowanie w II wojnę światową oznaczało dla Pecka szansę – zwolniony z wojska ze względu na kontuzję pleców, nagle stał się rozchwytywany: ktoś musiał zastąpić aktorów wysłanych na front. <br/><br/> Debiut filmowy Pecka przyszedł w 1944 r., gdy aktor przyjął rolę w wojennym dramacie „Days of Glory” a rok później wystąpił w „Urzeczonej” Alfreda Hitchcocka, u boku Ingrid Bergman. Kolejną wielką produkcją, w którą zaangażowano Pecka był western Kinga Vidora „Duel in the Sun” – „Pojedynek w słońcu” (1946), o którym reżyser Martin Scorsese wspominał jako o jednym z najważniejszych obrazów, jakie ukształtowały jego filmową osobowość. W tym filmie Peck zerwał ze swoim eleganckim, „biblijnym” wizerunkiem, wcielając się w rolę brutalnego rewolwerowca. Wystąpił także w „Gentleman's Agreement”, filmie obyczajowym na temat antysemityzmu.Jedną z najpopularniejszych ról w karierze aktora okazała się ta u boku Audrey Hepburn w „Rzymskich wakacjach”. Powaga i elegancja Pecka stanowiły ciekawą przeciwwagę dla eterycznej Hepburn, co sprawiło, że lekka komedia romantyczna o rzymskim romansie księżniczki i dziennikarza okazała się wielkim przebojem. <br/><br/> Jego ostatnim poważnym aktorskim przedsięwzięciem była rola w „Other People's Money” (1991) Normana Jewisona. Po zakończeniu zdjęć, Peck zakończył karierę filmową i skupił się na podróżowaniu i prowadzeniu odczytów. Dostał jeszcze propozycję zagrania w filmie „Charlie i fabryka czekolady” Tima Burtona, ale nie zdążył jej zagrać. Aktor zmarł we śnie 12 czerwca 2003.